W finale rozgrywanych w Irlandii zawodów pewnie pokonała 3:0 reprezentantkę Turcji. - Finał do jednej bramki. Cieszę się, że Jolanta zrealizowała założenia, drugi raz została mistrzynią świata - mówi Krzysztof Bulanda, klubowy trener Jolanty. Cichoń pierwsze złoto MŚ zdobyła w 2014 roku w Rimini. Jest też m.in. mistrzynią Europy sprzed roku (San Sebastian).
Więcej trudności ważącej 75 kg sądeczance sprawił półfinał (wygrana 2:1), w którym zmierzyła się z cięższą aż o 20 kg zawodniczką z RPA. - Ale technika i serce do walki były po __stronie naszej reprezentantki - dodaje trener.
16-latka kick-boxing trenuje siedem lat. - Pierwsze treningi? Mała, gruba dziewięciolatka, która miała problem ze zrobieniem przewrotu do przodu. Sporty walki nadal są „egzotyką”, a tym bardziej wśród kobiet w naszym kraju, więc różnie to było odbierane przez środowisko, rodzinę. Minęło siedem lat i jest już dwukrotną mistrzynią świata, mistrzynią Europy, a do tego to bardzo dobrze ucząca się dziewczyna - opowiada Bulanda, dodając: - Zastosowaliśmy taką zasadę, że w szkole musi być co najmniej średnia 4,0 i wtedy zaczynamy poważnie rozmawiać o sporcie. Każdy może przyjść na salę, każdy może spróbować, natomiast tym, którzy do tego się nie dostosowują, dziękujemy za współpracę. W __przypadku Joli to bodajże 4,9.
Powody do radości miała też Natalia Dulian (UKS Evan, kat. 56 kg), która zdobyła brąz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?