Zagrali dla Marka "Mai" Łabunowicza
Marek, razem z innym ratownikiem TOPR, zginął w grudniu minionego roku pod lawiną. Był niezwykle zdolnym góralskim muzykiem. Nagrywał z wieloma zespołami ludowymi i rockowymi.
Koncert Memoriałowy "Dla Mai" odbył się - w ramach XXXIV Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich - w namiocie na Równi Krupowej w Zakopanem.
W czwartkowym koncercie zagrali muzycy - z Polski i ze Słowacji - którzy współpracowali z "Mają". Pod festiwalowym namiotem zebrało się kilkaset osób, a dochód z biletów został przeznaczony na pomoc rodzinie Marka.
Na scenie zaprezentowały się: Brathanki, Krywań, Siwy Dym, Anna Chowaniec-Rybka i Przyjaciele, Trebunie-Tutki, Harlem i Kapela Pieczarków. Byli także goście ze Słowacji - Arzen i kapela Petera Kustara.
Wokalistka Brathanków Halinka Mlynkova zadedykowała "Mai" utwór "Hej góry, hej góry", a olsztyński zespół bluesowo-rockowy Harlem przypomniał nagrany z "Mają" utwór "Kiedy góral umiera". Na koniec wszyscy uczestnicy koncertu pożegnali Marka pieśnią "Krywaniu wysoki".
(KOV)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?