Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedyś śpiewał w Genesis. Szkocki piosenkarz Ray Wilson wystąpi 5 października w Nowohuckim Centrum Kultury

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Ray Wilson
Ray Wilson Tadeusz Klocek
Ray Wilson kiedyś śpiewał w legendarnym zespole Genesis, prowadził też własną grupę Stiltskin, w końcu rozpoczął udaną karierę solową. W tym roku wypada dwudziesta rocznica jego pierwszego autorskiego albumu - "Change". Z tej okazji piosenkarz wyrusza we wspominkową trasę koncertową "#Change20" i wystąpi 5 października o godz. 19 w Nowohuckim Centrum Kultury. Bilety: 160 i 140 zł.

Zmiany w polskich szkołach - to musisz wiedzieć!

od 16 lat

Właśnie mija 20 lat od rozpoczęcia solowej kariery Raya Wilsona, kiedy to wraz z bratem Steve’em i szkocką wokalistką Amandą Lyon zagrali 12 wyprzedanych koncertów akustycznych na Edinburgh International Festival. Podczas tych 2-godzinnych koncertów Ray wykonał utwory ze swojego debiutanckiego albumu solowego „Change”. Stąd trasa koncertowa w 2023 r. sygnowana będzie tytułem pierwszego solowego albumu Raya – "#Change20", a publiczność będzie mogła usłyszeć obok największych przebojów Genesis, czy Stiltskin, właśnie kompozycje z tamtego albumu.

Ray Wilson, wyróżniony przez „Classic Rock Magazine“ jako jeden z najwybitniejszych wokalistów brytyjskich, kompozytor i autor tekstów, ceniony szczególnie za charyzmę sceniczną i zawsze wysoką formę koncertową. W 1996 r. roku zastąpił Phila Collinsa w roli wokalisty zespołu Genesis. Jako frontman tej legendarnej grupy współtworzył kultowy album „Calling All Stations“. W marcu 2010 r., zespół Genesis został przyjęty do słynnego „Rock’n‘Roll Hall of Fame“, jako jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych zespołów wszechczasów.

Wcześniej, w 1994 roku, debiutujący zespół Stiltskin z Rayem w składzie stworzył niezapomniany utwór "Inside", który podbił światowe listy przebojów, w tym był numerem 1 w Anglii. Szkocki wokalista współpracował także z takimi artystami, jak Armin Van Buuren, RPWL czy Scorpions.

Ostatnie lata były dla Raya Wilsona bardzo owocne. W 2016 r. na rynku pojawiły się aż dwa nowe studyjne albumy artysty: akustyczny “Song For A Friend” oraz “Makes Me Think Of Home” o bardziej elektrycznym brzmieniu. W 2017 roku ukazał się natomiast album koncertowy “Time And Distance”. Następnie szkocki wokalista wydał swoją pierwszą płytę w formacie Blu-Ray. To zarejestrowany w niemieckim studio ZDF Bauhaus ekskluzywny, zagrany dla niewielkiej widowni koncert.

31 października 2019 r. ukazał się na rynku album podsumowujący ostatnie 20 lat kariery solowej – "UPON MY LIFE". Ostatni krążek Raya Wilsona – "The Weight Of Man" z 2020 roku, określony został przez krytyków muzycznych jako największe solowe dzieło szkockiego artysty. Pisano: „To empatia i dusza, emocja i realizacja, doświadczenie i dreszcz rozczarowań, zrozumienie i nadzieja. Nie ma wypełniaczy, każda piosenka mogłaby być samodzielnym singlem”.

Prywatnie Steven Wilson mieszka w Poznaniu i jest od dekady związany z tancerką Teatru Wielkiego w Poznaniu - Małgorzatą Mielech. Partnerka rockmana wystąpiła w teledysku do piosenki „Not Long Till Springtime” oraz zaśpiewała z muzykiem w utworze „I Wait And I Pray”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kiedyś śpiewał w Genesis. Szkocki piosenkarz Ray Wilson wystąpi 5 października w Nowohuckim Centrum Kultury - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski