Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiełbasa a motoryzacja

Redakcja
Niekłamany podziw uczestników mszańskiego "Powitania Lata" budził okazały wóz pancerny, który niczym na straży socjalizmu, rozlokował się na stadionie miejscowego KS Turbacz. Przeprowadzone wnikliwe śledztwo pozwoliło ustalić, że ów Bojowy Wóz Piechoty jest własnością Marka Skolarusa, szefa firmy wędliniarskiej w Kasince Małej "Markam".

Motopasja Marka Skolarusa

Niekłamany podziw uczestników mszańskiego "Powitania Lata" budził okazały wóz pancerny, który niczym na straży socjalizmu, rozlokował się na stadionie miejscowego KS Turbacz. Przeprowadzone wnikliwe śledztwo pozwoliło ustalić, że ów Bojowy Wóz Piechoty jest własnością Marka Skolarusa, szefa firmy wędliniarskiej w Kasince Małej "Markam".

   - Co ma czołg do kiełbasy?
   - Właściwie nic.
   - Cóż więc tutaj robi?
   - Jest maskotką firmy.
   -???
   - Kiedyś byłem fanem sportów motorowych. Z niezłym powodzeniem je uprawiałem. Kiedyś byłem wicemistrzem Polski w terenowych rajdach samochodów. Ten wóz pancerny przywiozłem z Bielska Białej. Zapłaciłem zań 10 tys. zł.
   - Skąd ta pasja?
   - Ojciec był kawalerzystą w kampanii wrześniowej 1939 roku. Zaraził mnie miłością do militariów. Tak więc kontynuuję niejako rodzinne tradycje.
   - Można z tego strzelić?
   - Jakby się człowiek uparł...
   - To jedyny wehikuł - atrybut firmy wędliniarskiej?
   - Nie. W domowych garażu stoi willys wyprodukowany w roku 1942. Kupiłem go na ulicy?
   - W roku 1942?
   - Nie, wówczas nie było mnie jeszcze na świecie. Kiedyś, będąc w Krakowie, zwróciłem uwagę na przejeżdżającą ulicą furgonetkę wojskową. Machnąłem ręką, gość się

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski