Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielczanin siedział w Tajlandii za narkotyki. Teraz ma wyrok w Polsce

Michał Nosal
- Żałuję swoich czynów - mówił w Sądzie Okręgowym w Kielcach oskarżony 44-latek
- Żałuję swoich czynów - mówił w Sądzie Okręgowym w Kielcach oskarżony 44-latek Dawid Łukasik
44-letni kielczanin, który spędził blisko sześć lat w więzieniu w Tajlandii za przemyt zakazanych środków i napisał o tym książkę, ponownie skazany w sprawie narkotykowej. Tym razem przez nasz sąd.

ZOBACZ TEŻ: Narkotyki w jajkach, spirytus w oranżadzie. Paczki dla więźniów w Czerkasach pełne niespodzianek

Dostawca: News Channel "24"/x-news

W styczniu ubiegłego roku w Skarżysku i powiecie kieleckim zatrzymanych zostało kilka osób, którym prokuratura postawiła zarzuty wytwarzania, wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków, a także handlu i posiadania zabronionych środków. W mieszkaniach zatrzymanych znaleziono wtedy między innymi uprawy konopi indyjskich, marihuanę, amfetaminę.

Nie wyciągnął wniosków?

Wśród tymczasowo aresztowanych znalazł się wówczas kielczanin znany z tego, że oskarżony o przemyt narkotyków został w Tajlandii skazany na 12 kar śmierci. Wyrok ten zamieniono mu na dożywocie. Mężczyzna odsiedział blisko sześć lat w ciężkim więzieniu, a po staraniach między innymi trzech polskich prezydentów: Lecha Kaczyńskiego, Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Wałęsy został ułaskawiony. O swym pobycie tajlandzkim więzieniu 44-latek napisał książkę. Według ustaleń polskich śledczych surowa lekcja nie zraziła mężczyzny do zakazanych środków.

Wina bez wątpliwości

Jesienią zeszłego roku do Sądu Okręgowego w Kielcach trafił akt oskarżenia trzynastu osób - wśród nich 44-latka. Część oskarżonych zdecydowała dobrowolnie poddać się karze. Tak też było w przypadku 44-letniego autora książki, który przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku mężczyzny o skazanie go bez przeprowadzania postępowania dowodowego na zaproponowany wyrok, którego łącznej wysokości nie sprzeciwił się prokurator. - Sąd uznaje, że okoliczności popełnienia przestępstw i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości - uzasadniał w ubiegłym tygodniu sędzia Marek Stempniak uwzględniając wniosek. Wczoraj ogłosił wyrok, który nie jest na razie prawomocny.

Lista grzechów

- Mężczyzna został skazany łącznie na sześć lat i siedem miesięcy więzienia.
Sąd uznał go winnym posiadania ponad 150 gramów marihuany, czyli znacznej ilości narkotyku oraz uczestniczenia w obrocie tym środkiem. Według ustaleń 44 latek kupił 160 gramów narkotyku, a potem przekazał go innej osobie zatrzymując w zamian 40 gramów suszu. Mężczyzna został również uznany winnymi uprawy 10 krzaków konopi i przygotowania z nich marihuany - wylicza sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.

Dwa ostatnie zarzuty postawione przez prokuraturę tyczyły wątku tajlandzkiego z lat 2003-2004:

- 44-latek został skazany za zorganizowanie wywiezienia z naszego kraju do Tajlandii celem wprowadzenia do obrotu 429 tabletek ecstasy oraz ponad 11 gramów siarczanu amfetaminy, a także za to, że w Bangkoku posiadał 161 tabletek ecstasy - uzupełnia sędzia Marcin Chałoński. Decyzją sądu na poczet kary zaliczony ma zostać czas jaki 44-latek spędził już za kratami w Tajlandii (od marca 2004 do listopada 2009) oraz po tymczasowym aresztowaniu w Polsce (dziewięć miesięcy między końcówką stycznia a końcówką października ubiegłego roku). Prócz tego kielczanin ma zapłacić pięć tysięcy złotych grzywny.

Trzynastu oskarżonych

14 października do Sądu Okręgowego w Kielcach trafił akt oskarżenia 13 osób.

Część z nich została wyłączona do osobnych postępowań. Podczas pierwszej rozprawy 15 grudnia 2015 roku główny oskarżony - kielecki pisarz - wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Początkowo wnosił o wymierzenie kary 6 lat i 5 miesięcy pozbawienia wolności. Prokuratura chciała wówczas dla oskarżonego kary łącznej 7 lat pozbawienia wolności i grzywny w wymiarze 250 stawek dziennych przy przyjęciu każdej z nich na kwotę 20 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kielczanin siedział w Tajlandii za narkotyki. Teraz ma wyrok w Polsce - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski