Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiepska reklama zdrojów

Redakcja
KRYNICA. Pijani ludzie z marginesu psują obraz uzdrowiska - sugeruje krakowianin przebywający w mieście na urlopie

Zbulwersowany mężczyzna zadzwonił w piątek do naszej redakcji z informacją o nietrzeźwych bezdomnych chroniących się przed mrozem w Pijalni Głównej. Kilkuosobowa grupa spędza czas na ławkach. Bywa, że przesypia tam pół dnia. Ponieważ bezdomni nadużywają alkoholu, nie można ich skierować na przykład do nowosądeckiego schroniska im. Brata Alberta, gdzie obowiązuje zakaz spożywania wyskokowych trunków.

- Ci ludzie nie robią dobrej reklamy Krynicy - przekonuje nasz rozmówca. - Powiadomiłem o tym Straż Miejską. Zapewniono mnie, że będzie interwencja.

Zastępca komendanta krynickiej Straży Miejskiej Piotr Szyszka potwierdza, że taka interwencja faktycznie miała miejsce. Bezdomnych usunięto, choć nie było podstaw do tego, by ich ukarać mandatami. Nie zakłócali porządku i nie spożywali alkoholu w miejscu publicznym, za co można by im wypisać mandat w wysokości 100 zł.

- Do niedawna Pijalnia miała ochronę, która nie dopuszczała do podobnych sytuacji - mówi Piotr Szyszka. - Teraz jej nie ma, a mróz sprawia, że bezdomni szukają schronienia tam, gdzie jest ciepło. Mam nadzieję, że do tego obiektu już nie będą zaglądać.

Piotr Szyszka dodaje, że w uzdrowisku przebywa stale około dziesięciu osób spędzających czas na piciu tanich trunków i poszuki waniu miejsc do spania. Najczęściej widywani są na ulicach Piłsudskiego i Kraszewskiego oraz w okolicach Parku Nitribitta.

(SZEL)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski