Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy będą mieli lżej, piesi drżą o życie

Paweł Szeliga
Tutaj już teraz jest niebezpieczne - mówi sołtys Kuzak
Tutaj już teraz jest niebezpieczne - mówi sołtys Kuzak Fot. Paweł Szeliga
Chomranice. Północna obwodnica Nowego Sącza najpewniej skieruje ruch do gminy Chełmiec. Mieszkańcy boją się o życie, gdyż przy drogach nie ma chodników.

Tiry i ciężarówki wypełnione materiałem z kamieniołomów w Klęczanach i Męcinie jeżdżą wąską powiatową drogą w Chomranicach, nie zważając na ograniczenie dopuszczalnego ciężaru do 15 ton. Ludzie idący poboczem odskakują do rowów, żeby nie wpaść pod koła.

- Tutaj już jest niebezpiecznie. Strach pomyśleć, co będzie za kilka tygodni, gdy oddana zostanie obwodnica północna Nowego Sącza i cały ruch w kierunku Limanowej pójdzie przez naszą wieś - mówi sołtys Chomranic Stanisław Kuzak.

Z powodu braku chodników podczas roku szkolnego rodzice dowożą dzieci na lekcje. Boją się, że idąc pieszo mogłyby wpaść pod samochód. - Wiem, że rodzice wydają dodatkowo nawet po 200 złotych miesięcznie na te dojazdy - wylicza Stanisław Kuzak.
O tym, że poruszanie się piechotą po Chomranicach jest groźne, doskonale wie Stanisław Wójs. W ogrodzie jego domu kilka razy w roku lądują auta osobowe i ciężarówki.

Pojazdy zjeżdżają ze stromej góry od strony Tęgoborza i skręcając na drogę powiatową wpadają wprost na ogrodzenie Wójsów. - Raz ciężarówka wjechała w głąb ogrodu i zatrzymała się w szklarni - opowiada Stanisław Wójs. - Innym razem cały tir przewrócił się na bok, niszcząc ogrodzenie. Makabra - mówi gospodarz.

Sołtys Chomranic zainteresował problemem posła Arkadiusza Mularczyka (Zjednoczona Prawica). Parlamentarzysta wystąpił z apelem do ministra infrastruktury o dołożenie pieniędzy na budowę chodników. Odpowiedzi jeszcze nie uzyskał. Władze gminy Chełmiec mają już projekt budowy 8 km chodnika od Chomranic do Rdziostowa. Muszą tylko mieć zapewnienie z Powiatowego Zarządu Dróg, że ten sfinansuje połowę kosztów. A w grę wchodzi 1,5 mln zł. - Złożyliśmy wniosek w starostwie i czekamy na odpowiedź - mówi Artur Bochenek, zastępca wójta Chełmca.

Dyrektor PZD Adam Czerwiński podkreśla, że w samych Chomranicach pilniejsza jest teraz przebudowa dwóch mostków, na których z trudem mijają się auta, a dla pieszych w ogóle nie ma tam miejsca. Już sama ta inwestycja będzie kosztować 1,9 mln zł. Koszt kilometra chodnika to prawie milion złotych. - Uzgodniliśmy z gminami, że jeśli uznają chodniki za pilniejsze od poprawy stanu dróg, zapłacą za projekt i sfinansują połowę kosztów, to je zbudujemy. Pewnie tak będzie w Chomranicach - dodaje Czerwiński.

Dziś nie sposób przewidzieć, kiedy inwestycja zostanie zrealizowana. Gminie zależy, by stało się to w ciągu trzech lat, bo po tym okresie projekty stracą ważność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski