Doświadczenie to bywa z początku frustrujące. Stoimy w grupce klientów, zaopatrzeni w pieczołowicie przygotowaną listę zakupów, a tu starsza pani przed nami po raz dziesiąty wymienia leżący przed nią pęczek włoszczyzny. Czyni to z zapałem, którego brakuje dziś najgłośniejszym twórcom sztuki współczesnej. Gdzieś indziej staroświecko ubrany emeryt opowiada sprzedawcy o wszystkich znanych sobie rodzajach sernika. Na koniec kupuje niewielki kawałek ciasta i triumfalnie paraduje z nim wzdłuż kolejki. Czas robienia zakupów nie jest zbyt istotny. Ich łatwość (efektywność?) z pewnością nie spełnia europejskich norm. Z cenami też bywa różnie - w supermarketach kupić można taniej, a może też bardziej „eko”. O drylu covidowym trudno powiedzieć, bo strefy obostrzeń przechodzą tu płynnie od zielonej do czerwonej w zależności od nastoju sprzedawcy i kupujących.
Starsi ludzie, którzy nie mają zwyczaju, ani funduszy, by konwersować w kawiarniach nad cappuccino, spotykają się, gawędzą i cieszą swoim towarzystwem właśnie na bazarkach. To tu nieznajomi, w obliczu współczesnej atrofii więzów społecznych, pielęgnują sztukę nawiązywania spontanicznych konwersacji.
Podróżując po Chinach, dostrzec można na wielu miejskich placach, czasem wieczorem, częściej w ciągu dnia, grupki ludzi w podeszłym wieku tańczących razem lub uprawiających gimnastykę. Mam wrażenie, że polskie bazarki spełniają dokładnie tę samą funkcję. Wielu ludziom pomogły przetrać lockdowny i covidową samotność. Dla osób starszych są zarazem rehabilitacją, psychoterapią i fundamentem rozkładu zajęć. Bez nich polskie miasta straciłyby część duszy. Odwiedzajmy je więc jesienią. Obracajmy w dłoniach jabłuszka. Doradzajmy sąsiadkom. Niespiesznie.
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?