Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kipi kasza: Prezenty Dziadka Mroza

Dariusz Wieromiejczyk
Święta Bożego Narodzenia to znakomita okazja do spędzenia czasu z rodziną. Długie zimowe wieczory oprószone melodią kolęd, brzuch wypełniony świątecznymi przysmakami, za oknem śnieg, a pod choinką – gra karciana lub planszówka. Idealny prezent dla najmłodszych i znakomita rodzinna rozrywka dla dużych i małych. W tym roku nawet planszówki potrafią nas niejednym zaskoczyć. Zwłaszcza, jeśli jest to „Wirus”, gra karciana firmy Muduko reklamowana jako idealna rozrywka dla graczy powyżej ósmego roku życia.

Już na pierwszy rzut oka wszystko wygląda ciekawie. Wygrywa gracz, któremu uda się skompletować cztery zdrowe organy. Utrudnieniem są inni gracze, a w ich rękach karty „Wirusy”, wśród których najgroźniejsze są „Wirusy zmutowane”. Na szczęście jest przed wirusami ochrona – karta „Szczepionka”. Działa ona na zwykłe wirusy, chroniąc przed nimi organy właściciela. Na zmutowane wirusy już nie – tu skuteczna jest karta „Szczepionka eksperymentalna” Gra, jak twierdzą internetowi recenzenci, najwięcej zabawy sprawia w większej grupie grających - najlepiej powyżej czwórki. Można w niej wyładować negatywne emocje, w czym pomoże nam karta „Złodziej organów” lub „Błąd lekarski” Ta ostatnia pozwala nam „wymienić całe ciało z ciałem innego gracza, nawet jeśli ma ono uodpornione organy”. Jak głosi internetowy opis: „gracze nie muszą się zachowywać zgodnie z ogólnymi zasadami etyki, co daje multum możliwości nie tylko tych sprawiedliwych, ale także tych niegodziwych”. Uczestnicy zabawy zarażają się wzajemnie, zaś w ochronie przed wirusami lądują na kwarantannie, zakładają „Kombinezony ochronne” i rozmaitymi szczepionkami chronią zarażone organy. Ktoś wygrywa, ktoś przegrywa, jak to zwykle w życiu bywa. Karty „Producent szczepionek” w talii nie zauważyłem, pewnie pojawi się w kolejnej mutacji gry. Zabawa nie nadąża dziś za nauką, przed obojgiem z powodzeniem ucieka życie.

W latach dwudziestych ubiegłego wieku, w bolszewickiej Rosji, popularne były gry planszowe tworzone przez A.V. Kuklina. Były one zatytułowane „Wojna chemiczna”, „Elektryfikacja” i „Rewolucja”. Bawiąc i edukując, wprowadzały one sowieckie dzieci w szybko zmieniający się świat dorosłych. Nowy dodatek do gry „Wirusy” nosi nazwę „Wirus 2. Ewolucja”. „Re” się zgubiło? Wielka mi różnica.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski