Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

   Klasa A Chrzanów

PAN
Ruch Młoszowa - Fablok II Crzanów 0-0

Sędziował Rafał Gonet. Widzów 100.

   Ruch: Jesionka - Osika, Łukasik, Markiewicz, Feliksik, Florczuk, Prociuk, Odrzywołek, Białka, Pytlowski, Dziuba.
   Fablok II: Tomaszewski - Broda, Domurat, Dyba, Wołoszczakiewicz, Skoczylas (65 Kosowski), Kijak, Broniek, Sandecki, Michałek (80 Olszowski), Latko (70 Babiarz).
   Mecz toczył się w bardzo trudnych warunkach. Ulokowane w lesie boisko w Młoszowej ma tę wadę, że długo trzyma wilgoć i choć w sobotę świeciło słońce, to murawa była bardzo grząska i utrudniała poczynania piłkarzom. W pierwszej połowie mecz miał wyrównany przebieg, obie strony stworzyły po kilka dogodnych okazji, ale Jesionka z Tomaszewskim zachowali czyste konta. Po zmianie stron lepszy była Fablok II. Najpierw Michałek chybił z bliskiej odległości trafiając w Jesionkę, potem Sandecki posłał piłkę tuż obok słupka, wreszcie po bardzo dobrze bitym rzucie wolnym przez Kijaka dobrą paradą popisał się bramkarz Ruchu. Ataki gospodarzy nie były tak groźne jak przyjezdnych, ale mecz zakończył się podziałem punktów i bez kontuzji, co zważywszy na warunki też jest sukcesem obu ekip.

Korona Lgota - MKS

Trzebinia-Siersza II

2-1 (0-0)

   0-1 Paweł Wilk 48, 1-1 R. Drygała 62, 2-1 Dominik 80. Sędziował W. Pałka. Żółte kartki: Dąbek, S. Drygała, Przemysław Wilk, Dobranowski, Buczek. Czerwona kartka - Przemysław Wilk (za drugą żółtą). Widzów 120.
   Korona: Stryczek - Dąbek, Kasprzyk, G. Lasoń, Dziedzic, Nowak, S. Drygała, R. Drygała, Szczurek (46 Dominik), Sz. Lasoń, Bartosik.
   Trzebinia II: Wacławek (65 Sitko) - Dobranowski, Przemysław Wilk, Sadko, Kobierecki, Molęda, Pieczara, Buczek, Woszczyna (80 Wadowski), Ziarnik, Paweł Wilk.
   Mecz stał na niezłym jak na klasę A poziomie. W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy grali składniej, dokładnie rozgrywali piłkę, ale nie stwarzali tak dużej ilości sytuacji bramkowych co gospodarze, którzy prostymi środkami dochodzili do bramkowych sytuacji. W 6 minucie Koronę uratował słupek po strzale z rzutu wolnego. Później trzykrotnie obrońcy Trzebini II powstrzymywali szarżującego Nowaka i wybili piłkę z bramki po strzale Szymona Lasonia. Po zmianie stron kiks obrońcy Korony wykorzystał Paweł Wilk strzałem z 13 metrów pokonując Stryczka. Później na placu dominowali gospodarze, którzy mieli mnóstwo okazji i strzelili dwa gole. Najpierw R. Drygała silnym strzałem z 8 metrów zmusił do kapitulacji Sitkę, a potem po akcji Nowaka rezerwowy Dominik uderzeniem ze środka pola karnego ustalił wynik. Jeszcze tuż przed końcem dwukrotnie w wybornych okazjach znajdował się S. Drygała, ale wynik już się nie zmienił.

Nadwiślanka Okleśna

- Wolanka Wola Filipowska

1-2 (1-0)

   1-0 Bialik 22, 1-1 M. Gaj 55, 1-2 M. Gaj 60. Sędziował Kazimierz Targosz. Żółte kartki: Krzyżak - M. Filipek, Pałka, Motyl. Czerwona kartka - Motyl, 82 min za drugą żółtą. Widzów 150.
   Nadwiślanka: T. Giermek - G. Noworyta, Krzyżak, Niedbała, Cichoń, Łytek, R. Skwarczyński, Bialik, Maciejewski, M. Giermek, P. Skwarczyński (65 Dzierwa).
   Wolanka: P. Filipek - Grzebinoga, Motyl, Dudek, M. Filipek, Doległo, Ślusarczyk, Ziomek, Pałka, M. Gaj, Korbiel.
   Stroną atakującą i która stworzyła więcej sytuacji byli gospodarze, ale musieli uznać wyższość rywala, który zaimponował skutecznością. W 3 min R. Skwarczyński przeprowadził śliczny rajd, ale w decydującym momencie zachował się egoistycznie i zamiast podawać strzelił w bramkarza. W 22 min M. Giermek wznowił grę dalekim wrzutem z autu i Bialik tylko trącił piłkę czubkiem buta, a ta wpadła w okienko. Szanse na podwyższenie wyniku mieli R. Skwarczyński w 28 minucie, P. Skwarczyńskie nie wykorzystał sytuacji sam na sam w 32 minucie, a tuż przed przerwą sędzia nie podyktował rzutu karnego, choć M. Giermek był raczej faulowany w polu karnym. Po zmianie stron Nadwiślanka miała trzy kolejne szanse na gole, ale Łytek nie trafił do pustej bramki, piłka po strzale Maciejewskiego trafiła w poprzeczkę, a po uderzeniu M. Giermka odbił ją P. Filipek. W 55 min M. Gaj idealnie wyszedł do podania i w sytuacji sam na sam strzelił w krótki róg, ładnie podbijając piłkę. Po chwili ten sam zawodnik strzelił zwycięską brankę, kierując udem piłkę do bramki po centrze z kornera. Ataki Nadwiślanki w końcówce spotkania na nic się zdały, bo gospodarze nadal grali bardzo nieskutecznie.

Regulice - Tempo Płaza

4-1 (2-0)

   Turek, Kopeć, dwie samobójcze - Deszcz

Start Kamień - Tęcza

Tenczynek 3-1 (1-1)

   Gara 44, Starowicz 60, 85 - Jochymek 10 (gol samobójczy)

Unia Kwaczała - Zagórzanka 2-1 (0-1)

   Tekielak 55, Ginter 80 - Miziołek 15
1. Unia 11 31 29-10
2. Tempo 11 22 26-17
3. Start 12 20 20-15
4. Korona 11 19 16-12
5. Regulice 11 16 23-16
6. Fablok II 11 14 18-13
7. Trzebinia II 11 14 18-15
8. Wolanka 11 14 20-18
9. Ruch 11 14 19-21
10. Zagórzanka 11 13 27-24
11. Nadwiślanka 11 13 15-20
12. Tęcza 11 8 14-30
13. Promyk 11 2 4-35
(PAN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski