Zalesianka - Gorce Kamienica 4-1 (3-0)
1-0 B. Florek 5, 2-0 G. Wierzycki 15, 3-0 Opyd 20, 4-0 Karabin 48, 4-1 Paszkowski 76. Sędziował H. Ćwik z Limanowej. Widzów 200.
Gorce: Hudzicki - Kuta, Gaura, Majchrzak, Zachara - Żak, Majewski (60 R. Kulig), Jasiński, A. Kulig (60 M. Kulig) - Hyrc, Paszkowski.**
Już po 20 minutach było po "herbacie". Wynik 3-0 dla Zalesianki zupełnie wybił z uderzenia dotychczasowego lidera, który pierwszą - i jedyną - bramkę zdobył dopiero po przerwie. Najładniejszy gol był autorstwem Grzegorza Wierzyckiego - w 15 min w sytuacji sam na sam położył golkipera z Kamienicy i bez trudu skierował piłkę do siatki.
Dodajmy, że mecz toczył się w przyjaznej atmosferze, a kibice oklaskiwali akcje obu drużyn - co niestety rzadko się zdarza na polskich boiskach.
W pozostałych spotkaniach:**Krokus Przyszowa - Laskowia Laskowa 1-1 (1-1): bramka dla Krokusa - Skirliński; Dobrzanka Dobra - Budowlani Jazowsko 4-1, Błyskawica Rupniów - Śnieżnica Kasina Wielka 2-1. Pauzowała Mordarka. Nie odbyło się spotkanie Witów Mszana Górna - Płomień Limanowa.