Przeobrażona Bronowianka "cudem" uniknęła spadku
Bronowianka miejsce w okręgówce obroniła dopiero w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu (ostatecznie spadły aż 4 drużyny), po wygranej z Borkiem 1:0 (zdecydował... samobójczy gol w 90 min).
- Chyba jedynymi, którzy wierzyli, że się utrzymamy, byliśmy ja i piłkarze - nie kryje trener Bartłomiej Łętocha, który zostaje w klubie na następny sezonu. - Sytuacja była bardzo trudna, nie dziwię się, że skazywano nas na spadek, tak podpowiadał zdrowy rozsądek.
W rundzie rewanżowej drużyna zaczęła lepiej punktować i konsekwentnie zbliżała się do bezpiecznej strefy. Co odmieniło Bronowiankę? - Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Kluczowe były wzmocnienia, Kowalczyk i Widełka to piłkarze, którzy regularnie grali w czwartej lidze, Kasperek strzelił dużo bramek i miał sporo asyst. Zawodnicy po koniec sezonu mieli już kontuzje, ale sami prosili, żeby nie brać tego pod uwagę, bo najważniejsze jest dobro drużyny. Jestem z nich dumny. Na pewno wiosną nie byliśmy zespołem, która zasługiwał na spadek - zaznacza szkoleniowiec.
Dziesiąte miejsce dla Bronowianki też będzie dobrym wynikiem
Patrząc na liczby, gdyby Bronowianka jesienią zdobyła tyle punktów co wiosną (po 23), to łączny wynik dałby jej 5. miejsce w lidze. Czy zespół ma aż taki potencjał, by być jedną z wiodących ekip?
- Jeżeli nie będzie znaczących ubytków - a na razie się na to nie zanosi - to myślę, że to piąte-szóste miejsce jest w naszym zasięgu. Wynik w okolicach ósmego-dziesiątego też będzie dobry. Uważam, że w nowym sezonie liga będzie bardziej wyrównana i mocniejsza - mówi Łętocha.
Dodaje: - Staramy się o dwa, trzy wzmocnienia, do każdej formacji. Gdyby trafiły się nam tak dobre, jak w zimie, to będę zadowolony. Potrzebni są zawodnicy do zwiększenia rywalizacji o miejsce w składzie. Generalnie drużyna jest zbalansowana - nie ma jednostek, które jakoś szczególnie się wybijają, ani takich, które wyraźnie zaniżają poziom. Naszym atutem jest też to, że mamy dobrych zawodników na pozycji młodzieżowca.
Formalnie z drużyny ubył Jakub Urbański, któremu skończyło się wypożyczenie. Możliwe, że wróci do krakowskiego klubu.
Sezon 2021-22 w grupie II klasy okręgowej Kraków Bronowianka ma rozpocząć w weekend 14-15 sierpnia od wyjazdowego meczu z Kmitą Zabierzów.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
