Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa Kraków II. Prokocim miał świetną jesień. Wiosną powalczy o awans

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Prokocim w rundzie jesiennej wygrał 10 z 13 spotkań
Prokocim w rundzie jesiennej wygrał 10 z 13 spotkań Andrzej Wiśniewski
Piłkarze Prokocimia Kraków rozgrywki rundzie jesiennej grupy II klasy okręgowej Kraków zakończyli na 2. pozycji. Do liderującej Radziszowianki tracą 5 pkt. A przypomnijmy, że awans do wyższej ligi - nowej IV lub V - mają uzyskać dwie najlepsze drużyny.

Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Oczkosia miała najlepszą rundę w historii. W 13 meczach zdobyła 31 pkt (10 wygranych, remis, 2 porażki), notując m.in. serię 8 kolejnych zwycięstw. Ten kryształowy obraz zaburzony został nieco przez porażkę w ostatnim meczu jesieni (zaległym) 0:2 z Orłem Piaski Wielkie.

- Runda była fantastyczna, jestem bardzo zadowolony, choć ten ostatni mecz zaszedł nam za paznokcie. Gdyby nie ta porażka, bylibyśmy absolutnie zachwyceni - mówi trener Oczkoś. - Tydzień wcześniej wygraliśmy mecz „o 6 punktów” w Rudawie. Potem z Orłem zagraliśmy najsłabsze spotkanie w sezonie, w zespole nie było „ognia”.

Mimo tego Prokocim jest w komfortowej sytuacji w walce o awans. Dzięki reorganizacji rozgrywek planowanej od nowego sezonu szansa jest większa. Mistrz ligi zagra w barażu o miejsce w nowej IV ligi (na całe województwo), a wicemistrz ma dostać się do nowej V ligi (krakowsko-wadowickiej). Aktualnie w tabeli „okręgówki” trzecia drużyna (Orlęta Rudawa) traci do ekipy z Krakowa aż 6 pkt.

- Wcześniej w naszej grupie była Wieczysta, więc choćbyśmy stawali na głowie, nie było szans na awans. Teraz jest okazja. Naszym celem będzie zajęcie miejsca w czołowej dwójce. Nowa czwarta liga będzie bardzo kosztowna. Nam pomaga to, że nie mamy „armii zaciężnej”, bazujemy na wychowankach. Na pewno nie ma wielkiej presji. Jeśli się uda, to fajnie, a jeśli nie, to tragedii nie będzie - mówi trener.

W zimowej przerwie nie zanosi się na większe zmiany w zespole. - Zgłasza się dużo osób, trenują z nami, ale żeby do nas dołączyć, musieliby prezentować wyższy poziom. Nie mamy wielkiej potrzeby transferów. Będzie może jedno uzupełnienie kadry o zawodnika, która doda jakości. Nie potrzebujemy piłkarzy tylko do zwiększenia rywalizacji, bo ona jest w drużynie. Skład mamy mocny, wyrównany, kadra jest liczna - podkreśla Oczkoś.

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski