Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klaun ląduje na bruku

Rozmawiał Wacław Krupiński
FOT. JAN HUBRICH
Wywiad. Z JERZYM ZONIEM, dyrektorem Teatru KTO i 28. Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych – ULICA, o nowościach rozpoczynającej się 9 lipca kolejnej edycji imprezy.

– Piękna nazwa festiwalu – „Klaun, boski pomazaniec”.

– I takie będą te cztery dni poświęcone klaunom, to oni zdominują tegoroczne widowiska.

– Skąd taki pomysł?

– Zauważyłem, że tradycja klauna w naszej kulturze zanika; jego miejsce zajmują błazny w rozmaitych programach typu talk show, i to wcale nie tak inteligentne jak Kuba Wojewódzki. Dziś karmi się nas biesiadami humoru poniżej wszelkiego poziomu, a mający wielowiekową tradycję gatunek błazna wymiera. Już tylko coraz rzadziej pojawia się on w programach cyrków.

– Dlatego postanowiłeś zebrać klaunów z całego świata?

– Chcę pokazać, czym jest to zjawisko, a przy okazji podtrzymać w sobie dziecko, którego wyobraźnię rozpalali klauni w programach dawnych cyrków. A miałem to szczęście, że jeszcze w latach 80. i 90., jeżdżąc po świecie z Teatrem STU i Teatrem KTO, spotkałem klaunów geniuszy, w tym już niepracującego Rosjanina Sławę Połunina, twórcę teatru Licedei, który wszedł do elity teatralnej klaunady.

Wtedy też poznałem Jango Edwardsa, który już wystąpił w Krakowie ponad 20 lat temu i będzie gościem tego festiwalu.

Innym z gości, opowiadających o swej pracy, przybliżających tajniki stosowanych technik i dzielących się refleksjami na temat współczesnej klaunady będzie legendarny twórca tego gatunku – Leo Bassi, Włoch urodzony w Stanach, mieszkający w Hiszpanii, który zaprezentuje trzy przedstawienia. To absolutna supergwiazda.

Wystąpi też, nie pierwszy raz na naszym festiwalu, rewelacyjna Hiszpanka Claire Ducreux, podobna do Giuletty Masiny z filmu „La Strada”, i Loco Brusca, i Aziz Gual z Meksyku, i Paul Morocco, i Klaun Pinezka z Gdańska, najlepszy klasyczny klaun w Polsce.

– Chyba pierwszy raz festiwal będzie miał tak mocne wsparcie filmowe?

– Codziennie od godz. 11 w kinie Pod Baranami prezentowane będą arcydzieła kina światowego z klaunem w roli głównej.

Zobaczymy film „Yoyo” w reżyserii Pierre’a Etaixa i z nim w roli głównej. Pokażemy również obraz Felliniego „Klauni”, w który Etaix występuje razem z żoną Annie Fra-tellini. Przypomnimy Chaplinowskie „Światła rampy”, jedyny film, w którym spotkali się Charlie Chaplin i Buster Keaton i rosyjski „Cyrk”. Wszystkie będą opatrzone wstępem znanych znawców filmu.

– Z jednej strony – radość dla oczu, z drugiej – edukacja. To novum na tym festiwalu?

– Powstała też na festiwal, wydana przez Teatr KTO, ponad- stustronicowa, wspaniale ilustrowana praca zbiorowa – także o tytule „Klaun. Boski pomazaniec”, z tekstami fachowców ze świata teatru i filmu opisująca – acz bez ambicji monograficznych – zjawisko klaunów, Pierrota, Kolombiny, komedii dell’arte. Skoro to świat z wolna odchodzący, należy go zatrzymywać wszelkimi
sposobami.

– Zobaczymy blisko 80 realizacji teatralnych, nie tylko z klaunami, które pojawią się na Rynku Głównym, Małym Rynku, placu Szczepańskim. A sobotę zwieńczy wielka parada...

– Zaprosiłem do niej wszystkich uczestników, którzy pokażą się w wielkim widowisku pt. „La Strada”, bo też poświęcimy je głównie muzyce Nino Roty do tego słynnego filmu. W finale taniec miłości wykonają Pierrot i Kolombina, artyści z Hiszpanii. A gdzie zatańczą? Nie powiem. Zobaczymy też linoskoczków, cyrkowców, aktorów, którzy wypełnią płytę Rynku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski