Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kleszcz wbity w skórę? To dobra wiadomość

Grzegorz Tabasz
Jeśli ktoś znajdzie dorosłego kleszcza wbitego w skórę, jest to dobra wiadomość. Przesadzam? W żadnym wypadku.

Jeśli usunąć pajęczaka w przeciągu doby, prawdopodobieństwo zachorowania na boreliozę jest bliskie zeru. Czas gra tutaj najważniejszą rolę, a początkiem wyścigu o zdrowie jest odkrycie pasożyta. Gorzej, jeśli dopadnie was nimfa. Najedzona do syta jest wielkości ziarenka maku. Wbita w skórę praktycznie niemożliwa do zauważenia. Nimfa może przenosić krętki boreliozy, tak samo jak postacie dorosłe. Wedle lekarzy większość przypadków boreliozy, gdzie pacjent nie zauważył ukąszenia, to właśnie ich sprawka.

Są jeszcze larwy. Mniejsze od nimf i choć nie chce straszyć, też przenoszą w sobie bakterie. Na szczęście jako cel wybierają bardziej dostępne od ludzi drobne gryzonie, krety czy ryjówki. Można oczywiście zaniechać wycieczek na łono natury, ale z pierwszej ręki znam przypadki złapania kleszcza na własnym balkonie i ławce przystanku autobusowego. Na kleszcze najlepsze są mrówki w ogrodzie, które zjadają nimfy i larwy.

W roli obrońcy domu doskonale sprawdza się nasza czeremcha i wrotycz. Kleszcze nie zanoszą zapachu tych roślin. Prócz tego trzeba dbać o domowe zwierzaki. Tylko jedna wykarmiona na psie czy kocie samica kleszcz zniesie kilka tysięcy jaj. Paleta środków na odstraszających pajęczaki jest długa. Tak samo jak lista repelentów dla ludzi, które kupicie w każdym sklepie. Zaręczam, że zapewnią spokojny spacer po lesie.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski