Zdaniem zakopiańskich taksówkarzy poprzednie władze powiatu popełniły błąd, zmieniając organizację ruchu na ulicy Powstańców Śląskich, która biegnie po estakadzie.
Jak mówią kierowcy, już pierwsze intensywne opady śniegu pokazały, że zwężenie drogi (z dwóch pasów do jednego w każdą stronę) prowadzącej z centrum do stacji narciarskiej na Polanie Szymoszkowej było nierozważne.
- W miniony piątek, kiedy nad Zakopanem przeszła śnieżyca, turyści nie umieli pokonać podjazdu w okolicach kościoła, na tzw. "Górce" - mówi Bartłomiej Stachoń, zakopiański taksówkarz. - Ludzie bali się jechać szybciej, a tu tak trzeba. Skutkiem tego auta stawały na środku góry na lodzie i tworzył się korek. Kilka metrów dalej zderzyło się siedem samochodów.
Zdaniem taksówkarzy wcześniej gdy były tu dwa pasy, maruderów można było wyprzedzić. Dziś to niemożliwe, bo z naprzeciwka jadą auta. Kierowcy taksówek wystąpią do starostwa o ponowne włączenie do ruchu drugiej jezdni, gdzie obecnie funkcjonuje parking.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
