Kłopoty beniaminka

   Ekipa beniaminka z Sułkowic od wczorajszego wieczora przebywa w Elblągu. Na mecz nie pojechały trzy zawodniczki: Katarzyna Piwowarska-Piechota (opiekuje się małym dzieckiem), Katarzyna Ślusarz (jest chora) i Monika Postawa (ma sesję). Mimo że nie są w pełni sił i przez kilka dni nie trenowały, do Elbląga wybrały się natomiast Kamila Bartkiewicz (doznała urazu nogi), Joanna Konieczkowicz (jest bardzo przeziębiona) i Małgorzata Piątkowska-Łakomy (od dłuższego czasu narzeka na bóle kręgosłupa). Mimo sesji pojechała także Barbara Norek.
   - Zagramy w osłabionym składzie, ale będziemy walczyć o jak najkorzystniejszy wynik. Konieczkowicz jest potwornie przeziębiona, kaszle, zagra chyba tylko w obronie - mówi trener sułkowiczanek Władysław Piątkowski.
   W pierwszej rundzie, w Sułkowicach, padł wynik remisowy 21-21. W 58 minucie gospodynie prowadziły dwoma bramkami, ale potem do akcji wkroczyli... sędziowie z Katowic. Gdy elblążanki cudem (?) doprowadziły do remisu, przy rzucie ze skrzydła została sfaulowana Kamila Bartkiewicz, ale sędziowie nie dopatrzyli się nieprawidłowego zagrania...
   Przed laty w Starcie grała bramkarka Mebli Ryś Alicja Główczak. Czy wraz z koleżankami zatrzyma ona swą byłą drużynę? W ostatniej kolejce Start doznał niespodziewanej klęski na boisku outsidera tabeli AZS AWF Katowice 19-30, i to mimo braku u rywalek trzech podstawowych zawodniczek. U siebie z pewnością będzie się chciał zrehabilitować za tę wpadkę...
   Pozostałe pary: Zgoda Ruda Śląska - Mercus Zagłębie Lubin, Kolporter Kielce - Sośnica Gliwice, Piotrcovia Piotrków Trybunalski - AZS AWF Katowice, Nata AZS AWFiS Gdańsk - Vitaral Jelfa Jelenia Góra.
(FIL)