Prawie jedna czwarta przyjętych do szkół ponadgimnazjalnych w Oświęcimskiem pochodzi spoza powiatu
- Początkowo planowaliśmy, że będą tylko dwie klasy górnicze w Technikum, ale nie było wyjścia, musieliśmy uruchomić trzecią - twierdzi Bogdan Cuber, odpowiedzialny za oświatę w Zarządzie Powiatu Oświęcimskiego.
Podobne kłopoty bogactwa podczas tegorocznej rekrutacji do szkół podległych powiatowi oświęcimskiemu miało jeszcze kilka innych placówek. - Dobry nabór mieliśmy do liceów ogólnokształcących, gdzie również trzeba było tworzyć dodatkowe klasy. Na 2666 uczniów przyjętych do klas I, 658 pochodzi spoza powiatu, tj. 24,7 proc. Dla porównania w ubiegłym roku było ok. 22,6 proc. - zadowolony przedstawiciel zarządu powiatu podkreśla, że szkoły oświęcimskie od kilku lat są konkurencyjne dla placówek w sąsiednich powiatach.
Do popularnego oświęcimskiego ogólniaka im. Konarskiego "zapisało się" 269 uczniów, z czego 32 spoza powiatu. Jeszcze lepszym zainteresowaniem może pochwalić się LO im. Wyspiańskiego w Kętach, gdzie na 128 przyszłych pierwszoklasistów, 30 ukończyło gimnazja w sąsiednich powiatach.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?