Juniorki i młodziczki już nie grają
\ Zespołowi piłkarzy grozi wycofanie z rozgrywek
- To oczywiście wariant najbardziej pesymistyczny - *mówi prezes klubu Władysław Piątkowski. - Zawodnicy trenują normalnie i przygotowują się do rundy rewanżowej, ale czy w niej wystartują na razie nie wiadomo. W tym tygodniu uratowanie piłkarskiej drużyny jest moim najważniejszym zadaniem. Nasze kłopoty wiążą się z tym, że nie mamy finansowego wsparcia ze strony Urzędu Miasta w Sułkowicach. Do tej pory otrzymywaliśmy z urzędu pewne środki, które uzupełnione o fundusze od sponsorów, głównie sułkowickiej Kuźni, pozwalały utrzymać zarówno drużyny piłkarskie, jak i żeńskie zespoły piłkarek ręcznych. Obecnie mam fundusze na dogranie rozgrywek w sztandarowej sekcji piłkarek ręcznych, jednak juniorki młodsze i młodziczki nie jeżdżą na mecze, gdyż nie mamy na to pieniędzy. Niedawno w Sułkowicach miał odbyć się towarzyski mecz z pierwszoligową drużyną Zgoda Ruda Śląska, jednak musiałem odwołać całą imprezę, gdyż nie było nas stać na opłaty związane z przyjazdem pierwszoligowca. Juniorki mają ogromną szansę na wywalczenie medalu mistrzostw Polski. W urzędzie powiedziano, że otrzymam pieniądze, ale jeśli awansuję do turnieju finałowego. Aby się tam znaleźć, trzeba jednak grać eliminacje, a na to nie otrzymamy funduszy... Będę się starał w Urzędzie Miasta o pożyczkę, jeśli ją uzyskam, to piłkarze wystartują 20 marca, jeśli nie - być może trzeba będzie podjąć drastyczne kroki. Mam jednak nadzieję, że do wycofania zespołu z rozgrywek nie dojdzie.
(pan)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?