Kierunek murarz ZSZ cieszy się dużym zainteresowaniem, zaś braki kadrowe nie pozwalają szkole na otwarcie większej liczby klas Fot. Maciej Hołuj
EDUKACJA. W powiecie myślenickim trudno o miejsca, gdzie przyszli informatycy, ekonomiści czy budowlańcy mogą przyuczać się do zawodu
Prowadzona przez nią szkoła postanowiła rozwiązać ten problem, szukając możliwości praktyk za granicą. W miniony poniedziałek do szkoły nadeszła informacja, że obydwa zgłoszone przez nią wnioski zostały pozytywnie zaopiniowane pod względem formalnym. Teraz czeka je jeszcze ocena merytoryczna. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, już w przyszłym roku szkolnym część uczących się tam przyszłych techników mechaników wyjedzie na praktyki do Portugalii oraz Niemiec, zaś część przyszłych techników organizacji usług gastronomicznych - do Niemiec, a dokładnie do hoteli w Turyngii.
Przyjmowanie praktykantów różnie wygląda w różnych branżach. Zarówno w sułkowickiej szkole, jak i w Zespole Szkół Technicznych i Rolniczych w Dobczycach słyszymy, że sporo kłopotów przysparza pozyskanie takich miejsc praktyk dla przyszłych ekonomistów i informatyków, gdzie dopuszczano by ich do odpowiedzialnych zadań, a nie wymagano jedynie "przynieś, podaj, pozamiataj". Najtrudniej jest o to w bankach i firmach informatycznych. Powody - jak tłumaczą dyrektorzy - to przede wszystkim Ustawa o ochronie danych osobowych (w przypadku banków) oraz niechęć do zapoznawania uczniów ze szczegółami firmowego oprogramowania (w firmach informatycznych). - W bankach uczniowie mają ograniczony dostęp do wielu informacji, w związku z czym praktyka staje się mało efektywna - stwierdza Roman Knapik, dyrektor ZSTiR w Dobczycach, którego uczniowie z profili ekonomicznych od jakiegoś czasu najczęściej praktykują w gminnych spółdzielniach. Przyznaje on jednocześnie, że pozyskiwaniu miejsc praktyk dla pozostałych uczniów sprzyja istnienie w Dobczycach strefy przemysłowej.
Natomiast Jerzy Kosiński, dyrektor Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych, za najbardziej dotkliwy uważa brak dużych firm budowlanych, w których przyszli technicy budownictwa mogliby poznać zakres prac "od biura po plac budowy". Dotychczas jedynie 10 uczniów (w klasie jest ich 36) może liczyć na praktyki w dużej myślenickiej firmie budowlanej. Pozostali muszą zadowolić się pracą w mniejszych firmach, gdzie najczęściej uczą się tylko jednego wycinka prac, np. wykończeniówki.
Przyjęcie ucznia na miesięczną praktykę - takie bowiem zazwyczaj obowiązują uczniów szkół średnich o profilu zawodowym - jest jedynie wyrazem dobrej woli pracodawców. Na samym przyjęciu się nie kończy, bowiem poza miejscem do pracy pracodawca musi zapewnić uczniowi opiekę w postaci wykwalifikowanego pracownika. Szkoły oferują co najwyżej dostosowanie czasu praktyk do oczekiwań pracodawców.
Sytuacja ta jeszcze bardziej komplikuje się w przypadku uczniów zasadniczych szkół zawodowych, którzy sami muszą znaleźć sobie pracodawcę, u którego będą mogli przyuczać się do zawodu przez cały czas trwania nauki w szkole, a więc dwa lub trzy lata. Pracują wtedy na podstawie umowy, a pracodawca odprowadza za nich składki do ZUS i płaci im wynagrodzenie. - Taki pracodawca musi zainwestować w ucznia, nie ma zaś żadnej gwarancji, że poniesione nakłady będzie mógł sobie w jakiś sposób zrekompensować - mówi Wojciech Jodłowski, kierownik szkolenia praktycznego w ZSTE, zwracając jednocześnie uwagę na brak odpowiedniej zachęty dla zakładów pracy, aby chciały zatrudniać u siebie młodocianych. - Pracodawcy mogą ubiegać się o ulgę dopiero wówczas, jeżeli uczeń zda egzamin zawodowy, a trzeba wiedzieć, że wymagania stawiane uczniowi są tu wysokie i nie każdy taki egzamin zdaje. Jeśli nie zda, możliwość sięgnięcia po ulgę odsuwa się w czasie o rok; uczeń może, ale nie musi, ponowienie podchodzić do egzaminu. Jeśli zaś zda, wcale nie jest zobowiązany do przekazania pracodawcy kopii dyplomu, a dołączenie jej jest wymagane, gdy ten chce się ubiegać o ulgę - tłumaczy.
Katarzyna Hołuj
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?