MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klub "Jędruś" na os. Centrum A

LEO
W każdy wtorek między 16 a 18 seniorzy z os. Centrum A zbierają się w budynku 6A, czyli w siedzibie klubu "Jędruś". - Spotykamy się rzadko, ale regularnie. W pozostałe dni musimy odstępować "Jędrusia" na inne wydarzenia - tłumaczy Henryka Krawczyk, prezes koła nr 20 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, odpowiedzialna za Klub Seniora.

Pożyteczne adresy:

Klub działa bardzo prężnie, największą jego chlubą jest zespół artystyczny "Jędrusie". To prawdziwe oczko w głowie pani Henryki. Zespół działa od 6 lat i święci ciągłe sukcesy. Regularnie bierze udział w różnych przeglądach artystycznych. Zespół składa się z 12 osób, które są jak jedna wielka rodzina, zresztą, w klubie wszyscy nawzajem się wspierają. O wysokim poziomie wokalnym może świadczyć przeszło 20 otrzymanych dyplomów. Często też w ramach występów gościnnych, "Jędrusie" koncertują w zaprzyjaźnionych klubach seniora. - Brakuje nam męskich głosów - _narzeka pani Henryka._- Zachęcamy wszystkich, ale zwłaszcza mężczyzn, do przyłączenia się zarówno do klubu, jak i do zespołu.
Brak panów jest szczególnie widoczny podczas środowych wieczorków tanecznych, które są kolejną atrakcją przeznaczoną w szczególności dla seniorów. Muzyka i tańce są specjalnie dobierane pod kątem starszych słuchaczy. Jedyne, co martwi, to nieśmiałość do tańca niektórych panów. W efekcie roztańczone panie muszą często radzić sobie same, ale, jak zapewnia pani Henryka, nikomu to nie przeszkadza. Po tańcach można skorzystać z klubowego bufetu.
Dla seniorów, którzy wolą bardziej siedzący tryb życia, w klubie "Jędruś" organizowane są kursy komputerowe. Zainteresowanie jest ogromne, dlatego warto jak najwcześniej zapisać się na kursy. Na pozostałych klubowiczów czeka sala biblioteczna. Uczestnictwo w klubie jest bezpłatne, ale seniorzy raz w miesiącu składają się po złotówce. Za te pieniądze kupuje się herbatę i ciastka, którymi potem raczą się seniorzy.
Klubowicze często też wyjeżdżają z Krakowa pooddychać świeżym powietrzem. Najczęściej jeżdżą do Łuczanowic, do zaprzyjaźnionego klubu seniora. Tam zazwyczaj organizowane jest wielkie ognisko, podczas którego można wspólnie pośpiewać. Seniorzy jeżdżą też do Cieszyna albo po prostu do lasu na grzyby. W Krakowie klubowicze uczestniczą w różnych prelekcjach, wykładach oraz ciekawych wydarzeniach. Na spotkania zapraszani są lekarze i specjaliści. Ostatnio pani Henryka wymyśliła, aby zrobić imprezę, na której docenieni zostaną członkowie klubu którzy przekroczyli już 80. rok życia.
- Mamy siedzibę na osiedlu, na którym żyje wiele starszych osób - tłumaczy Henryka Krawczyk. - Chcielibyśmy ich jakoś specjalnie uhonorować. Doskonałą okazją ku temu będzie Dzień Seniora, który jest obchodzony 28 października. Wtedy też będą szóste urodziny rozśpiewanych "Jędrusiów".
Niestety, w klubie brakuje windy, co często utrudnia poruszanie się osobom starszym. Do dyspozycji jest wielka sala widowiskowa, która może pomieścić ponad 100 osób. Miejsc nie brakuje i wszyscy są mile widziani. Najlepiej przyjść we wtorek, między godz. 16 a 18 na spotkanie klubu lub zadzwonić bezpośrednio do Henryki Krawczyk (012 643-59-46), która z pewnością wyjaśni szczegóły. Klub podległy Ośrodkowi Kultury Kraków - Nowa Huta działa w znacznej mierze dzięki wsparciu dzielnicy XVIII. (LEO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski