Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłusownik z gminy Sułoszowa namierzony. Miał w domu urządzenia do kłusownictwa i odpady po dziczyźnie

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. KPP Kraków
W zagajniku na terenie gminy Sułoszowa znalezione zostały pozostałości sarny i wnyki. O tym fakcie został powiadomiony dyżurny z Komisariatu Policji w Skale. Funkcjonariusze sprawdzili teren, namierzyli kłusownika. To 44-letni mężczyzna, który złamał przepisy prawa łowieckiego. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.

FLESZ - Jak się zachować, gdy zaatakuje Cię pies

Sprawa zaczęła się 7 października, gdy po zawiadomieniu o kłusowniczych pozostałościach policjanci w wysokich trawach znaleźli martwą sarnę.

- Zwierzę zostało oprawione, co wskazywało na działania kłusownika. W pobliżu tego miejsca mundurowi zabezpieczyli także 5 metalowych wnyków - podkom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Mundurowi ustalili kłusownika, którym okazał się 44-letni mieszkaniec gminy Sułoszowa. W jego domu policjanci znaleźli sidła do kłusownictwa oraz mięso i odpady po dzikiej zwierzynie. Mężczyzna przyznał, że pochodzi ono od sarny, którą znalazł dzień wcześniej w lesie złapaną we wnykach.

- 44-latek został zatrzymany i usłyszał dwa zarzuty z Ustawy Prawo Łowieckie, dotyczące bezprawnego pozyskania zwierzyny łownej oraz posiadania urządzeń przeznaczonych do kłusownictwa. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - informuje rzeczniczka policji.

Wodomierze na rzekach w gminie Skawina

Podtopienia w powiecie krakowskim. Strażacy z kilku jednoste...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski