Knapik szuka formy na mistrzostwa Europy

Po wcześniejszych niepowodzeniach, ostatnio przywiozła cenny wynik z Pucharu Świata w Rio de Janeiro. Wraz z koleżankami z reprezentacji - Ewą Nelip i Magdaleną Piekarską - wywalczyły 5. lokatę. W 1/8 finału pokonały Rumunki 36:32, zaś w ćwierćfinale uległy późniejszym zwyciężczyniom, Francuzkom (43:45), ale pokonały Rosjanki i Koreanki. W turnieju indywidualnym krakowianka była bardzo daleko - 92.

Polki przeniosły się na Kubę, gdzie w weekend odbędą się zawody Grand Prix Pucharu Świata. Po nim nastąpią bezpośrednie przygotowania do mistrzostw Europy, które 7 czerwca rozpoczną się w Strasbourgu. - Trochę zawaliliśmy, jeśli chodzi o formę Renaty - przyznaje Bartłomiej Język, trener KKS-u. - Przesadziliśmy z treningami, były zbyt intensywne. Człowiek uczy się na błędach. Mam nadzieję, że Renata jeszcze pokaże się z dobrej strony w tym sezonie.

W ostatnich zawodach z cyklu Pucharu Polski Knapik była 9. Wcześniej dwukrotnie zajmowała 5. lokatę. Jedyne zwycięstwo w tym cyklu odniosła w grudniu. W Pucharach Świata tylko dwa razy była w 1/64 finału - w Chinach i Barcelonie. Lepiej ostatnio powiodło się Marcelowi Basiowi. Był trzeci w Pucharze Polski, przegrywając w półfinale z Radosławem Zawrotniakiem (AZS AWF Kraków), który ostatecznie uplasował się na 2. miejscu, po przegranej z Michałem Adamkiem z Gliwic 4:15.

- Dzień później wystąpiliśmy w towarzyskim turnieju i zajęliśmy drugie miejsce, przegrywając z łączonym zespołem AZS-u Wrocław i Rybnika. W naszej drużynie walczyli Baś, Kamil Wrona i ja - mówi Język. Teraz krakowianie wybierają się na młodzieżowe mistrzostwa Polski. Baś jest 4. na liście rankingowej Polskiego Związku Szermierki i być może zostanie uwzględniony przy powołaniach na mistrzostwa Europy seniorów.