Festiwal Filmów Nieprofesjonalnych pod patronatem "Dziennika Polskiego"
- Młodzi ludzie pokazali, że umieją obserwować swoje środowisko i, co ważne w przypadku filmowca, potrafią w interesujący sposób opowiedzieć o jego dramatach, wzlotach i upadkach. Są z kamerą blisko życia. Poziom oświęcimskiego festiwalu znów poszedł w górę, co może cieszyć nie tylko ludzi związanych z kinem nieprofesjonalnym, ale także całe polskie kino - powiedział na zakończenie festiwalu przewodniczący jury Henryk Kluba, reżyser i wieloletni rektor Łódzkiej Szkoły Filmowej.
Obok niego w jury zasiadali: Maria Malatyńska (krytyk filmowy), Witold Kon (przewodniczący Polskiej Federacji Twórców Filmów Nieprofesjonalnych) i Wojciech Todorow (operator).
Zwycięzca Sebastian Jensz-Stawowczyk z Bolechowic koło Zabierzowa odebrał także nagrodę prezydenta Oświęcimia w wysokości 2 200 zł. I nagroda w wysokości 1 700 zł, ufundowana przez starostę oświęcimskiego, przypadła nieprofesjonalnemu twórcy z Krakowa Dominikowi Zadęckiemu (film "Indra").
Nagrodę publiczności zdobył Grzegorz Gawron z Oświęcimia za film zatytułowany "Takie tam bla, bla, bla".
- Uznanie to chleb dla artysty, a cieszę się tym bardziej, że mój film został dostrzeżony właśnie w Oświęcimiu - zaznaczył laureat Złotego Serca Horst Hubbauer.
Podwójne powody do satysfakcji miał Dominik Matwiejczyk z Krynicznej, który za "Bolączkę sobotniej nocy" został wysoko oceniony w części polskiej i międzynarodowej, otrzymując jedno z dwóch Srebrnych Serc. Drugie przypadło Horstowi Orlichowi z Niemiec za "Verzauberte Zeiten".
Medal Światowej Unii Kina Nieprofesjonalnego (UNICA) przypadł Bernhardowi Zimmermannowi z Niemiec ("Drei Tage im Januar"). W tej części festiwalu wyświetlono 27 filmów. (BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?