W tej sytuacji każdy pająk tkający łowną sieć, to najlepsze, co może nas spotkać. Pieczołowicie znoszę wypatrzone w mieście krzyżaki na taras. Rozpinają lepkie wnyki na balustradzie i pod okapem dachu. Tuż przed oknami.
Po zapadnięciu zmroku światło wabi krwiopijców niczym magnes. Setkami wpadają w sieci, a rankiem czułym wzrokiem szacuję liczbę ofiar tudzież z radością patrzę jak moi ośmionożni pupile zwiększają rozmiary. Niech im idzie na zdrowie!
Co do nietoperzy, to trudno zwabić je w okolice domu. Można powiesić specjalne skrzynki lęgowe, ale nie ma żadnej gwarancji, iż zostaną zasiedlone. Wielka szkoda! Tylko jeden nietoperz, karlik malutki, w ciągu krótkiej czerwcowej nocy zjada tysiąc komarów. Ech, gdyby obok domu mieszkały ze trzy karliki, mógłbym spokojnie posiedzieć wieczorem w ogrodzie...
WIDEO: Praca sezonowa dla młodzieży. Co im daje i na co zwrócić uwagę?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?