Ja obawiam się szczególnie, bo jestem uczulona na jad pajęczaków. No ale żyć trzeba! I chodzić na spacery również. Więc uważamy, stosujemy się do porad i… liczymy na szczęście.
W tym kontekście, z przerażeniem obejrzałam w telewizji informację o tym, jak w jednym z poznańskich lokali policyjnych kilkunastu funkcjonariuszy zostało dotkliwie pokąsanych przez pewną odmianę pajęczaków, czyli przez obrzeżki. Ukąszenia tych owadów mogą powodować liczne choroby, nawet śmiertelne.
Dlaczego o tym z Państwem rozmawiam? Ano dlatego, że obrzeżki roznoszone są przez gołębie. My zaś w Krakowie nadal faworyzujemy gołębią plagę, która paskudnie zanieczyszcza nasze miasto. Nadal widzę różne starsze osoby, które „czyszczą sobie sumienie” wysypując gołębiom rozmaite resztki, i są zachwycone swoją dobrocią dla zwierząt. Nadal też widzę rodziców, którzy beztrosko pozwalają dzieciom, aby „kochane ptaszki” siadały im na głowach i na ramionach.
Oby później się nie zdziwili, gdy dziecko zachoruje „nie wiadomo z czego”.
Najgorzej jest chyba w Rynku Głównym. Przypominam sobie, jak przed kilkunastu laty, przystępując do kolejnego sprzątania Galerii w Sukiennicach, podniesiono leżący tam w jednej z sal wielki czerwony dywan.
Okazało się, że pod nim roi się od obrzeżków - ohyda! Spowodowały to gołębie, które obsiadały świetliki i parapety, a obrzeżki potrafią się wcisnąć przez minimalne szczeliny.
Jakiś czas temu zapytałam w Urzędzie Miasta, dlaczego nie ma reakcji na dokarmianie gołębi. Odpowiedziano mi, że owszem, jest, bo Pan Prezydent wydał zakaz dokarmiania.
Lecz ten zakaz - jak wyraźnie widać - nie jest egzekwowany przez właściwe służby, np. przez Straż Miejską.
Pomyślałam, że często u nas w kraju wydawane są przepisy (choćby niektóre drogowe), które… nie obowiązują.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?