-Gdy go przygarnęłam, miał ok. 3 miesięcęy. Był zabiedzony iprzeziębiony, zabrałam go więc doweterynarza. Kotek dostał leki uodparniające izostał wyleczony. Teraz jest już wdobrej kondycji, ma książeczkę zdrowia, jest odrobaczony iczysty - mówi pani Regina.
Niestety, nasza Czytelniczka nie może zatrzymać zwierzęcia. -Mam już wdomu dwa dorosłe koty. Jestem wpodeszłym wieku, nie mam siły ani warunków, by zająć się kolejnym zwierzakiem. Nie chciałabym oddawać go doschroniska, może więc znajdzie się ktoś odobrym sercu, kto byłby gotowy stworzyć mu dom? Kotek ma teraz 5 miesięcy. Jest bardzo miły imądry - przekonuje pani Regina.
Osoby pragnące przygarnąć kocurka proszone są o kontakt pod nr tel. 012-296-67-01. (PSZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?