Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kogo ma się obawiać Łukasz Radliński?

Łukasz Madej
Michał Gliwa ma 28 lat
Michał Gliwa ma 28 lat Fot. Piotr Krzyżanowski
I liga piłkarska. Michał Gliwa, który po zakończeniu poprzedniego sezonu postanowił odejść z Sandecji, znów jest bramkarzem „biało-czarnych”.

Lato niezadowolony ze swojej sytuacji 28-latek spędził na szukaniu nowej drużyny, ale ostatecznie sam zgłosił chęć powrotu do Nowego Sącza. Zresztą, była o tym mowa jeszcze w czerwcu. Podpisał roczną umowę.

- To profesjonalista, nie wrócił zaniedbany. Jest zdrowy, potrzeba jednak czasu, żeby wszedł w takie normalne zajęcia z zespołem. Na razie odbył z nami dosłownie dwa treningi, więc o jego pełnej formie tak naprawdę nie możemy do końca powiedzieć. Myślę, że końcówka tego i przyszły tydzień dadzą nam na to odpowiedź - mówi Stanisław Bodziony, opiekun bramkarzy Sandecji.

Wiosną Michał Gliwa przegrał rywalizację z Łukaszem Radlińskim, zagrał tylko w trzech spotkaniach, ale sztab szkoleniowy był bardzo zadowolony z rywalizacji tej dwójki. Zanim Gliwa zdecydował się na powrót (w pewnym momencie wydawało się to już niemożliwe), „biało-czarni” testowali innych bramkarzy.

- Najlepszym kandydatem z tych wszystkich, którzy się tutaj przewijali, znowu był Michał. Dlatego jest z nami. W pierwszej lidze nie można sobie pozwolić, żeby tylko jeden bramkarz zapewniał spokój. W tej rundzie Łukasz Radliński też fajnie wygląda, ale musimy mieć kogoś, kto spowoduje, że będzie czuł zagrożenie. Sprawdzaliśmy kilku, ale jeżeli byli oni pokroju Julka Grzegorczyka, to bez sensu z __kimś takim podpisać umowę - tłumaczy trener Bodziony.

Bieżące rozgrywki „biało-czarni” zaczęli między słupkami z Radlińskim, a na rezerwie właśnie ze wspomnianym 21-letni Julianem Grzegorczykiem. Tak też było w sobotę w Kluczborku, choć Gliwa miał już ważną umowę.

Trener Stanisław Bodziony dopowiada: - Julek bardzo dobrze prezentował się w trakcie okresu przygotowawczego, więc nie możemy o nim zapominać. Jest naszym wychowankiem, cały czas napiera na tych starszych zawodników. Na razie przegrywa doświadczeniem, jednak trenował z nami ciężko, prezentował się dobrze, więc to nie tak, że od razu mogliśmy wymienić go na Michała. Tak nie może być. Michał na razie musi potrenować, powalczyć o __miejsce.

Spotkanie najbliższej kolejki zaplecza ekstraklasy z Olimpią Grudziądz zostało przełożone na 14 września, dlatego też być może w weekend Sandecja rozegra jakiś sparing. Póki co, szczegóły nie są jednak znane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski