Kolarskie odkrycia w Małopolsce

Olimpia Kęty zamknęła sezon z 19 medalami na koncie

   Brakowało mu w minionym sezonie medalu w MP, które w poprzednich sezonach były udziałem jego podopiecznych. - Myślę, że mamy równie dobrych zawodników, jak w poprzednich latach, ale czasami potrzeba też trochę szczęścia - dodaje trener Karkoszka.
   W województwie kęczanie należeli jednak do wiodących zawodników, zdobywając medale w przełajach i na szosie w różnych kategoriach wiekowych.
   "Złotem" w mistrzostwach Małopolski podzielili się: Sławomir Bury (orlik - przełaje), Łukasz Sawera (junior - jazda na czas), Mieszko Bulik (młodzik - przełaje), Anna Stoch (młodziczka - na czas) i Iwona Honkisz (juniorka - ze startu wspólnego i na czas). Ta ostatnia, jak widać dwukrotnie stawała na najwyższym podium. Niewiele do podobnego osiągnięcia zabrakło Buremu, który w jeździe indywidualnej na czas był drugi, ustępując rywalowi z Gali Trzebinia. Słabiej niż oczekiwał sam zawodnik i jego trener, Sławek wypadł w mistrzostwach ze startu wspólnego. Przegapił jednak pierwszą ucieczkę w tym wyścigu, która okazała się decydująca, a potem nie był w stanie w pojedynkę dogonić czołówki.
   Bury jest w każdym razie zawodnikiem, z którym obecnie trener Karkoszka wiąże największe nadzieje. - O jego możliwościach świadczy udany występ w bardzo mocno obsadzonym Memoriale Henryka Łasaka, w którym w kategorii orlików 4 lokatę i był to jego największy sukces w minionym sezonie - podkreśla szef kęckiej grupy.
   W Olimpii był to sezon odkryć. Jednym z nich był Mieszko Bulik, który jeszcze w lutym w zawodach przełajowych w Kętach wystartował jako niestowarzyszony i wówczas zwrócił się do trenera Karkoszki z prośbą, czy może trenować w Olimpii. Następne starty potwierdziły, że chłopak z Gilowic (podobnie jak Bury) ma zadatki na dobrego kolarza. Nigdy nie schodził poniżej 5-6 miejsca, z reguły stawał jednak na podium.
   Kolejnymi na liście odkryć są Łukasz Sawera, Anna Stoch i Bartosz Grubka. Ten ostatni, startujący w kategorii juniorów młodszych, w mistrzostwach Małopolski ze startu wspólnego w trzecim swoim oficjalnym starcie w życiu był bliski podium mistrzostw Małopolski, zajmując 4 lokatę w jeździe na czas oraz 7 ze startu wspólnego.
   Trener Karkoszka liczy, że nie tylko utrzyma się progresja wyników w przypadku tej grupy zawodników, ale w ich ślady pójdą następni. W Olimpii trenuje w tej chwili 30 kolarzy. Trener Karkoszka nie ukrywa, że sytuacja finansowa sekcji jest trudna, stąd nie we wszystkich imprezach jego podopieczni mogli brać udział. Sytuację ratują rodzice zawodników, którzy są mocno zaangażowani w działalność Olimpii.
(BK)