Dobczyce to miasteczko, przez które nigdy nie prowadziła linia kolejowa. Teraz będą prowadzić aż dwie, tyle że w miniaturowym wymiarze.
Z garażu do biblioteki
Dwie „zmęczone” nieco życiem makiety kolejowe przeleżały kilkanaście lat w garażu Edwarda Ścibora, mieszkańca Dobczyc zanim przekazał je on do… Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dobczycach.
Tutaj trafiły pod opiekę dyrektora książnicy Pawła Piwowarczyka. - Makiety, które przed laty były atrakcją jednego z marketów, leżały w garażu pana Edwarda i żona postawiła mu ultimatum: albo przekaże je komuś, albo trzeba je będzie wyrzucić - opowiada dyrektor. - Pan Edward wybrał to drugie rozwiązanie.
Makiety trafiły pod dach biblioteki, konkretnie zaś do jednego z pomieszczeń Regionalnego Centrum Oświatowo-Sportowego im. Burmistrza Marcina Pawlaka, które udostępnił dyrektor mieszczącego się tutaj MGOKiS Andrzej Topa. - Pomyślałem, że makietami mógłby zająć się Jacek Bassara, znany w Dobczycach modelarz i fanatyk historii - mówi Paweł Piwowarczyk. - Mógłby odnowić je, aby cieszyły oko w naszej bibliotece.
Będą odlewać i modelować
W oparciu o pozyskane makiety kolejowe postanowiono zorganizować w bibliotece warsztaty modelarskie uzupełnione warsztatami odlewniczymi. W tym celu biblioteka wystąpiła z projektem o pozyskanie środków przyznawanych przez działającą na terenie powiatu myślenickiego Fundację Sztuki, Przygody i Przyjemności ARTS.
- Nasz projekt zakładający przeprowadzenie warsztatów modelarskich uzyskał jedną z najwyższych ocen, otrzymaliśmy prawie sześć tysięcy złotych na jego realizację - nie bez dumy w głosie mówi Paweł Piwowarczyk.
Projekt zakłada zorganizowanie kilkunastu spotkań w pracowni modelarskiej, w której umieszczono makiety i prace renowacyjne. Skierowany jest do wszystkich mieszkańców Dobczyc. - Chcemy podczas nauki modelarstwa zintegrować dzieci i młodzież z osobami dorosłymi - mówi Jacek Bassara, modelarz i historyk. - Przy okazji przeprowadzimy także warsztaty odlewnicze polegające na tworzeniu rożnego rodzaju przedmiotów z żywicy.
Duże zainteresowanie
Mieszkańcy Dobczyc odpowiedzieli na propozycję warsztatów z dużym entuzjazmem. Organizator akcji musiał sporządzać listy rezerwowe, tak wielu było chętnych. - O warsztatach dowiedziałem się z facebooka i natychmiast podjąłem decyzję, aby się na nie zapisać - mówi jeden z nastoletnich uczestników warsztatów. - Interesuję się modelarstwem, to bardzo fajne zajęcie.
Jacek Bassara tak opowiada o swoich planach związanych z warsztatami: - Postawiliśmy przed tym przedsięwzięciem trzy zasadnicze cele: po pierwsze - integracja młodzieży z osobami starszymi, po drugie - chcemy, aby uczestnicy warsztatów nabyli lub poszerzyli swoje umiejętności modelarskie, wreszcie po trzecie - każda z tych makiet ma pełnić inną rolę, jedna historyczną, druga ekologiczną.
Aby makiety odzyskały swoją dawną świetność konieczny jest odtworzenie wielu brakujących elementów: taboru, budynków. Część z nich uczestnicy warsztatów wykonają sami, resztę trzeba będzie dokupić.
Uczestnicy warsztatów maja się spotykać przez całe wakacje w środy i piątki od godziny 9 do 14 zaś podczas warsztatów odlewniczych: 7, 12, 14, 19 i 21 lipca o godzinie 17.
Makiety docelowo staną w budynku biblioteki. Gdzie dokładnie? Na razie jeszcze nie wiadomo. Z pewnością jednak staną się dużą atrakcją tego miejsca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?