Do systemu połączeń kolejowych w północnej części województwa w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej, (łączących centrum Krakowa z jego przedmieściami i niektórymi miastami aglomeracji) po Wieliczce i krakowskich Balicach, dołączy wkrótce Miechów.
Na ukończeniu jest budowa drugiego peronu, trwa drążenie w betonowej ścianie zejścia z nowego peronu do tunelu podziemnego, poczekalni i kas biletowych. Niebawem rozpoczną się prace mające na celu likwidowanie barier architektonicznych w tym miejscu.
Przewoźnikiem obsługującym SKA są Koleje Małopolskie; część usług transportowych będą wykonywały też Przewozy Regionalne.
- Cieszy to, że budowany jest drugi peron. Że stacja miechowska z wiekowymi tradycjami sięgającymi XIX wieku, która chyliła się ku upadkowi, zaczyna przeżywać drugą młodość. Mamy też wiadomość, że kolej jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na przebudowę budynku dworca. Z przekazanych informacji wynika, iż to zadanie weszło do planu inwestycji, mających być realizowanymi przez PKP. To dobre informacje - zaznacza burmistrz Dariusz Marczewski.
Już teraz widać, że sporo osób dojeżdżających do pracy czy na studia do Krakowa, wybiera pociąg. A co na to przyszli klienci SKA?
- Naprawdę, nie możemy się doczekać na te pociągi. Nie chodzi nawet o cenę biletu, który w busie jest tańszy, ale przyjazd do Krakowa na czas. Pracodawcy nie interesuje, że dojeżdżam i utknąłem w korku, który cięgnie się od Węgrzc… Busy mimo najszczerszych chęci, nie przefruną nad korkiem, nie mogą zagwarantować punktualnego dojazdu do Krakowa - argumentują zagadnięci przez nas, dojeżdżający koleją do pracy.
Czy zatem nastąpi powolny zmierzch busów na Miechowszczyźnie? Zdaniem władz miejskich będzie to po prostu konkurencja.
- Przewoźnicy powinni się zastanowić, czy nie warto zorganizować na obszarze powiatu miechowskiego sprawnego dowozu do stacji kolejowej? Do dworca autobusowego, czy do przystanku przy cmentarzu podjeżdżają samochody nie tylko z terenu Miechowa, który jest naturalnym centrum przesiadkowym dla większego obszaru - proponuje burmistrz Marczewski.
Nie bez znaczenia pozostaje tu jeszcze argument finansowy. - Mam nadzieję, iż taryfa „przejazdowa” SKA będzie na tyle atrakcyjna, że nie zniechęci do korzystania z bezpiecznego, punktualnego i bardzo nowoczesnego środka transportu - dodaje.
Wyzwaniem dla władz gminno-miejskich Miechowa jest budowa ok. 140 miejsc parkingowych, zatok dla busów oraz parkingów park & ride. - Przygotowywana jest dokumentacja na parkingi w Miechowie, ale też tych mniejszych parkingów przy przystankach kolejowych, takich jak Dziadówki, Kamieńczyce, Szczepanowice. Czekamy na ogłoszenie naboru na środki europejskie 2014 - 2020, które pozwolą sfinansować to zadanie - mówi burmistrz.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?