Kolejarz stracił punkt w samej końcówce

Wczoraj renomowana Arka znalazła sposób na mały klub spod Grybowa.

Arka Gdynia - Kolejarz Stróże 3:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Kuklis 13, 1:1 Nitkiewicz 41, 2:1 da Silva 85 karny, 3:1 Kuklis 89.

Sędziowali: Szymon Marciniak (Płock) oraz Krzysztof Nejman (Płock) i Jakub Winkler (Toruń).

Żółte kartki: Walęciak (84), Gryźlak (90).

Widzów: 3012.

Arka: Miszczuk - Krajanowski (55 Kubowicz), Jarzębowski, Brodziński, Tomasik - Grzelak (64 Surdykowski), Pietkiewicz (56 Szwoch), Pruchnik, Radzewicz - Kuklis, da Silva.

Kolejarz: Zarychta - Cichy, Markowski, Niane, Walęciak - Stefanik, Arłukowicz (77 Kurowski) - Wolański, Adamek, Nitkiewicz (73 Gryźlak) - Kowalczyk.

Pierwsi dobrą sytuację zmarnowali gospodarze. Już w 8 min z ostrego kąta przestrzelił Radosław Pruchnik. Po chwili groźną kontrę wyprowadzili Małopolanie, ale Macieja Kowalczyka powstrzymali obrońcy Arki. Za moment było 1:0 dla gospodarzy. Marcin Radzewicz zagrał do Piotra Tomasika, a ten podał do Piotra Kuklisa.

W 36 min znów blisko gola był Kuklis, ale tylko musnął lecącą wzdłuż bramki piłkę. Atakowała Arka, tymczasem w 41 min było 1:1, gdyż błąd Damiana Krajanowskiego wykorzystał Kamil Nitkiewicz. Gospodarze objęli prowadzenie w 85 min, gdy z karnego trafił da Silva. Kolejarz rzucił się do ataku i został skarcony przez Kuklisa.

Pozostałe mecze 21. kolejki I ligi (wszystkie jutro): GKS Tychy - Flota (12), ŁKS - Olimpia (12.30), Dolcan - Warta (15), Okocimski - Zawisza (15), Sandecja - Polonia (16), GKS Katowice - Bogdanka (18), Stomil - Cracovia (19). Miedź - Termalica Bruk-Bet z powodu instalowania na stadionie w Legnicy sztucznego oświetlenia - 1 maja.

(ŁM)