Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejarze zawiesili wiechę w centrum Krakowa. A końca wielkich robót nie widać

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Kolejarze prowadzą wielką inwestycję w centrum Krakowa
Kolejarze prowadzą wielką inwestycję w centrum Krakowa PKP PLK
Na nowej estakadzie kolejowej przy ul. Grzegórzeckiej pojawiła się wiecha. - To symbol zakończenia głównych prac przy wznoszeniu jej konstrukcji - zabetonowano ostatni segment obiektu - chwalą się kolejarze. Problem jednak w tym, że obecnie cała gigantyczna inwestycja w centrum Krakowa, której elementem jest właśnie budowa nowych estakad (w miejsce zlikwidowanego nasypu ziemnego) tak naprawdę powinna dobiegać końca. A tego końca prac nie widać, co codziennie odczuwają pasażerowie (na kilka godzin dziennie wyłączany jest ruch kolejowy między Płaszowem a centrum miasta).

FLESZ - Zima nie odpuszcza

W PKP PLK informują, że prace wykończeniowe przy estakadzie, a także nowego przystanku Kraków Grzegórzki, będą trwać do końca tego roku.

Na estakadzie łącznie ułożone mają zostać cztery tory - obecnie jest jeden (na zlikwidowanym nasypie ziemnym były tylko dwa).

Wciąż nie wiadomo jednak kiedy dokładnie na całym odcinku między Płaszowem a stacją Kraków Główny pociągi będą mogły poruszać się po czterech torach (dwa dla pociągów dalekobieżnych, dwa dla kolei aglomeracyjnej), a to jest główny cel wartej blisko miliard złotych i trwającej od kilku lat inwestycji w Krakowie, która obecnie powinna już się kończyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kolejarze zawiesili wiechę w centrum Krakowa. A końca wielkich robót nie widać - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski