- Firma, wykonująca inwestycję, musiała wynająć agencję ochrony, aby móc kontynuować remont - mówi wójt Marek Szopa. Mimo to nie udało się uniknąć przepychanek.
- Pracownicy ochrony usunęli mężczyznę, który uniemożliwiał wykonanie prac. Ponieważ po ich interwencji źle się poczuł, policjanci wezwali pogotowie - mówi st. asp. Marcin Jamroży z KPP w Miechowie. Mężczyzna został przewieziony do miechowskiego szpitala, gdzie wczoraj przechodził badania.
Przypomnijmy, że mieszkaniec Konaszówki uważa, że poszerzenie jezdni wzdłuż jednej z posesji odbywa się kosztem jego własności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?