Przed meczem siatkarek Dalinu Myślenice
Sokół ma na swoim koncie tyle samo punktów co liderki z Myślenic, ale gorszą od nich różnicę setów. Tak więc jutrzejszy mecz być może rozstrzygnie kwestię samodzielnego przodownictwa w tabeli. W rundzie wstępnej Dalin dość niespodziewanie uległ Sokołowi na wyjeździe 1-3. Wprawdzie zawodniczki Dalinu grają dzisiaj o niebo lepiej niż przed kilkoma miesiącami, to jednak wiadomo, że jutrzejszy mecz będzie kolejnym, bardzo trudnym sprawdzianem dla myśleniczanek.
Mówi trener Jerzy Bicz: - Dziewczęta żądne są rewanżu za porażkę doznaną w rundzie wstępnej. Ale nie będzie łatwo. Sokół to zespół, który w niezmienionym składzie gra praktycznie od trzech sezonów. Został też wzmocniony o atakującą Wrzesińską, która grała wcześniej w SMS. Recepta na zwycięstwo, to dobra, odrzucająca rywalki od siatki zagrywka i poprawne przyjęcie zagrywek przeciwnika, pozwalające na grę środkiem.
Optymistyczne jest to, że po przeziębieniu Marty Chuchro nie ma już śladu i wszystkie zawodniczku Dalinu są zdrowe i gotowe do gry. Wczoraj trener Bicz zarządził sparing z byłą drużyna męską Dalinu. Mobilizacja w zespole jest widoczna gołym okiem, a jakie przyniesie efekty wiadomo będzie w sobotni wieczór.
Mecz z Sokołem Chorzów rozegrany zostanie tradycyjnie w sali sportowej SP 3 w Myślenicach o godz. 18. (MH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
