- Nie mamy specjalnych zastrzeżeń do Joanny Mrowiec, ale uznajemy, że dyrektor Muzeum AK powinien być powołany w konkursie. Jeśli pani Mrowiec spełni warunki postawione dla uczestników konkursu, to może w nim wystartować i go wygrać - mówi marszałek Małopolski Jacek Krupa. Przyznaje, że brak zgody Zarządu Województwa (prezydent i marszałek są organami prowadzącymi placówki) na powołanie dyrektora Muzeum AK bez konkursu oznacza, że prezydent miasta nie może już występować o zgodę na to do ministra kultury.
- Prezydent już wie o decyzji zarządu województwa, ale nadal prowadzone są rozmowy dotyczące rozwiązania tej kwestii - podkreśla z kolei rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek.
Joanna Mrowiec od 2003 r. była urzędniczką Kancelarii Prezydenta Krakowa. Doszła tam do stanowiska zastępcy dyrektora ds. zagranicznych. Do Muzeum AK trafiła we wrześniu 2014 r. jako zastępca ówczesnego dyrektora Janusza Mierzwy, a po jego rezygnacji - pod koniec ub. roku - mianowana została p.o. dyrektora placówki. Zgodnie z prawem obowiązki dyrektora instytucji kultury pełnić można tylko przez rok, a okres ten upływa 1 grudnia. Dlatego prezydent próbował powołać ją na stanowisko bez konkursu.
Joanna Mrowiec budzi kontrowersje w środowiskach kombatantów. Jedni wychwalają ją pod niebiosa, inni krytykują za złe zarządzanie muzeum. Prezydent uważa, że sprawdza się na tym stanowisku.
Przypomnijmy. W minionych latach Jacek Majchrowski nie wziął pod uwagę wyników dwóch konkursów na dyrektora Muzeum AK, wygranych przez byłego dyrektora placówki Tadeusza Żabę i urzędnika samorządowego z Tarnowa Ryszarda Żądłę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?