Kolejny protest w Krakowie. Teraz demonstruje młodzież, organizacje ekologiczne i Strajk Kobiet

FLESZ - Maseczki w miejscu pracy? To pracodawca decyduje

W zapowiedzi manifestacji organizatorzy napisali: "Dlaczego spacerujemy? W czwartek odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Europejskiej, gdzie mają być podejmowane kluczowe decyzje dot. między innymi celu redukcji emisji. Nie zgadzamy się na kolejne veto ze strony polskiego premiera, Mateusza Morawieckiego. Nie zgadzamy się, by skutki kryzysu klimatycznego były dalej lekceważone. (...) Nasza przyszłość nie jest tematem zastępczym, dlatego łączymy siły z innymi ruchami, by ramię w ramię zawalczyć o lepszą politykę klimatyczną Unii oraz Polski i o lepszy świat, dla każdego".

Organizatorami manifestacji były m.in.: Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, Akcja ratunkowa dla Krakowa, Ogólnopolski Strajk Kobiet, Strajk dla Ziemi.

"Domagamy się, by decyzje, które Premier Mateusz Morawiecki podejmie podczas najbliższego szczytu Rady Europejskiej zapewniły nam bezpieczną i sprawiedliwą przyszłość. Jako młode osoby aktywistyczne nie pozwolimy, by przepychanki polityczne decydowały o naszym losie" - podkreślali organizatorzy protestu.

Policja z megafonów przypominała o tym, że mamy stan pandemii, wzywała do rozejścia się, jednocześnie blokowała też ulicę i chodniki, tak by pochód manifestujących, który się uformował, nie wyszedł poza plac Matejki.

Na proteście pojawiły się hasła m.in. "Działajmy teraz. Żądamy redukcji emisji CO2 do 0% do 2025", jak też te znane z demonstracji Strajku Kobiet.