NOWY SĄCZ. Nie będzie prawnych niedomówień w konkursie na prezesa "Grodzkiej", zapewnia szef Rady Nadzorczej
Wczoraj obecne, niepełne kierownictwo spółdzielni spotkało się z mieszkańcami osiedli Milenium i Przydworcowe. Oprócz rutynowych zagadnień sprawozdania i planowania zadań, poruszana była także sprawa konkursu na prezesa. Ostatni, jak wiadomo, zakończył się skandalem, protestem jednego z kandydatów i odwołaniem wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej, po wniosku dwóch członków Rady. Nasłuchali się wielu uwag krytycznych, ale okazali się skuteczni, przynajmniej w połowie. Chcieli zmieść z fotela także przewodniczącego Budzyńskiego.
- Nie popełnimy już poprzednich błędów. Kryteria konkursu są jasne. Czekamy na kandydatów - powiedział nam wczoraj Bogusław Budzyński w przerwie spotkania. - 4 marca będziemy ustalać, co dalej z ocieplaniem bloków, które i kiedy. 9 marca do ofert konkursowych zasiądzie Rada Nadzorcza. Już nie prezydium, jak poprzednio, ale cała Rada. Będzie to może dłużej trwać, ale bez ryzyka jakichkolwiek pretensji, że coś się rozgrywa poza ludzkimi plecami.
Prezes Tadeusz Czoch, który po awanturach konkursowych zrezygnował, przebywa nadal na zwolnieniu lekarskim. Ma nadesłać odpowiednie dokumenty celem wypłaty należności z tytułu zasiłku i kilkudniowego urzędowania w "Grodzkiej".
(WCH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?