Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejowy złodziej wpadł, bo kradł krowy

ŁG
PRZESTĘPCZOŚĆ. Mężczyzna, który przyznał się do kradzieży części z systemów bezpieczeństwa PKP, usłyszał zarzut sprowadzenia zagrożenia katastrofą. Służby długo nie mogły rozwikłać zagadki ginących elementów. Domniemany sprawca wpadł, gdy próbował ukraść jeszcze krowę.

Pracownikowi fizycznemu z Sieniawy zarzuca się, że dokonał ok. 20 różnych kradzieży. Straż Ochrony Kolei podaje, iż ten 22-letni mężczyzna odpowie m.in. za 14 przypadków demontażu ważnych urządzeń kolejowych.

Według SOK były to m.in. czujniki przejazdowe i elementy urządzeń SHP. Te pierwsze włączają sygnalizację, która na skrzyżowaniu drogi z torami ostrzega kierowców samochodów przed nadjeżdżającym pociągiem. SHP również służy do zapewniania bezpieczeństwa, gdyż sprawdza czujność maszynistów. Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu uznała, że w grę wchodzi sprowadzenie zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym - art. 174 kodeksu karnego. Przepis przewiduje zagrożenie karą do 8 lat więzienia.

Prokurator rejonowy Józef Palenik poinformował, iż kradzieże zdarzały się od lipca 2010 do sierpnia 2012 roku. Postawiły na nogi nie tylko sokistów, ale też inne służby.

- Robiliśmy cuda, by ująć sprawcę - wspomina Franciszek Florek, zastępca małopolskiego komendanta SOK. - Notoryczne kradzieże w rejonie miejscowości Pyzówka, Sieniawa, Lasek próbowaliśmy zwalczać poprzez współpracę z policją i Strażą Graniczną. Użyte były kamery i noktowizory. Jednak sprawca długo pozostawał nieuchwytny - dodaje.

22-letniego podejrzanego zgubiło to, że latem bieżącego roku zajął się - jak ustaliła prokuratura - kradzieżami bydła. Najpierw zaginęły urządzenia typu "pastuch elektryczny", potem - zwierzęta. Przepadł buhaj, znikały też jałówki. Podejrzany wpadł podczas kradzieży jednej z nich. Sokiści mówią, że zatrzymany miał przy sobie elementy kolejowe. To pozwoliło powiązać go z kradzieżami na torach.

Prok. Palenik podaje, że podejrzany współpracuje z organami ścigania i że sam przyznał się do wielu czynów. Kradł, według prokuratorskich ustaleń, w celu poprawienia swojej nie najlepszej sytuacji ekonomicznej. Podejrzany ma być poddany badaniom psychiatrycznym. Nie aresztowano go. Zastosowano dozór policji i zakaz opuszczania kraju.

(ŁG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski