FLESZ - Kolejne niedziele bez handlu. Od stycznia zaostrzenie przepisów
Firma została założona w 1988 r. Kiszenie barszczu i żuru wynikało z potrzeby Ewy Sadzik znalezienia pracy w domu.
- Dzieci były małe, nie mogłam pracować poza domem, musiałam zorganizować coś na miejscu. Wtedy 33 lata temu nawet w sklepach spożywczych na zapleczu kisili barszcz. Zajęłam się tym, bo nie było to skomplikowane zajęcie, mogłam je pogodzić z wychowywaniem dzieci. Potem dzieci urosły, a ja wciąż zajmuję się kiszeniem barszczu - mówi Ewa Sadzik.
Z czasem to dorywcze zajęcie zostało przekształcone maleńką rodzinną w Firmę Produkcyjno-Handlową Koliber. Stąd jej nazwa, bo koliber to maleńki ptaszek. Firma ma swoich stałych klientów od lat. Półtora roku temu zakład został przeniesiony w nowe miejsce na ul. Zielona Droga 27 w Brzozówce, w niedalekiej odległości od poprzedniej siedziby. Była to okazja do unowocześnienia firmy i udoskonalenia maszyn.
Nie zmienia się jedno - produkty powstają na bazie naturalnych i ekologicznych składników od lokalnych dostawców. Barszcze są kiszone w sposób tradycyjny bez konserwantów. Kupić je można w sieci Lewiatan i sklepach lokalnych.
- Spektakularna rekonstrukcja obrony zamku Tenczyn w Rudnie
- Niezwykłe święto czosnku w Małopolsce. Zobacz, co się działo
- 85-letnia Orkiestra Dęta z Przegini świętowała jubileusz
- Niezwykłe misterium pokutne w Zalasie [GALERIA]
- Wielkie bolechowickie świętowanie z dobroczynnością i gwiazdami
- Święto Baby w Racławicach [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?