Według Marka Hofmana, który jest kierowcą samochodu dostawczego, jazda wzdłuż Żeglarki, czyli najkrótszą trasą z dzielnicy Wólki do Rynku, już od dłuższego czasu przypominała grę w rosyjską ruletkę.
- Tuż przed gwałtownym skrętem na przejazd przez tory kolejowe i ostry podjazd koło więzienia, coraz bardziej pękał pękał asfalt na jezdni - mówi Marek Hofman. -. Zza kierownicy nie było widać,że wysoki brzeg Żeglarki został podmyty i spadał do potoku. Cięższe auto, takie jak moje, w każdej chwili mogło spaść kilka metrów w dół.
Podmywany brzeg zagrażał również zniszczeniem mostu przez Żeglarkę. A ten stanowi jedyną drogę do Domu im. Świętego Breata Alberta, w którym znajduje zimowe schronienie ponad 80 bezdomnych.
Natychmiastowe wykonanie umocnienia brzegu stało się koniecznością - mówi Robert Opoka, dyrektor Nowosądeckiego Towarzystwa Pomocy, które prowadzi ośrodek dla bezdomnych. Bardzo dobrze, że prezydent miasta Ryszard Nowak nie bał się natychmiastowego zamknięcia feralnego odcinka ulicy. Pewnie naraził sie wielu kierowcom zmuszonym do dłuższej jazdy z Wólek do Rynku, ale każdy kolejny dzień poruszania się poważnie uszkodzoną ulicą mógł przynieść tragedię.
Zamknięcie ul. Szwedzkiej, pomiędzy ul. Kościuszki i ul. Pijarską, zmusza wszystkich jadących do centrum miasta z dzielnicy Wólki, do nadkładania drogi i pokonywania zawsze zakorkowanej trasy wokół plant i maślanego rynku.
- Zabezpieczenia, a raczej odbudowy brzegu Żeglarki, nie można było odkładać nawet o kilka dni - informuje Krzysztof Witowski, rzecznik prezydenta miasta. - Specjaliści ocenili, że zagrożenie bezpieczeństwa poruszających się tą trasą zwiększa się z każdą godziną. Moment krytyczny mógłby nastąpić bardzo szybko w przypadku ustąpienia mrozu i rozmięknięcia ziemi. Właśnie dlatego pracę wykonywane są w okresie niezbyt korzystnym dla zmotoryzowanych udających się na przedświąteczne zakupy. Dla nich mała pociecha, że przejazd remontowanym odcinkiem ulicy jest przywracany na późny wieczór i noc.
Wczoraj ekipa remontowa usuwała osuwającą się ziemię. W jej miejsce umieszczone były kamienne głazy stabilizowane specjalną metalową siatką.
- Nowy brzeg będzie gotowy na czwartek, oczywiście przedświąteczny - informują członkowie brygady remontowej pracujacy nad Żeglarką. - Następny dzień zajmie drogowcom położenie nowej warstwy asfaltu.
Na Boże Narodzenie droga wzdłuż Żeglarki będzie gotowa.
Autor: Stanisław Śmierciak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
