Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolorowa bohema w czerni i bieli

Łukasz Gazur
Andrzej Pilichowski-Ragno w „Pięknym Psie”
Andrzej Pilichowski-Ragno w „Pięknym Psie” fot. Anna Kaczmarz
Sztuka. Piękni czterdziestoletni w Pięknym Psie – tak można streścić wernisaż wystawy „Ambiente” Andrzeja Pilichowskiego- -Ragno, przygotowany przez galerię Olympia, a połączony z promocją albumu o tym samym tytule, wydanego przez Fundację Freda Gijbelsa.

Andrzej Pilichowski-Ragno to fotograf wysokiej klasy. Jego czarno-białe zdjęcia mają w sobie męską szorstkość, często ironiczne poczucie humoru. Są też dowodem na bystre oko, wnikliwość obserwacji. To widać także w portretach.

Tytułowe słowo oznacza – z języka włoskiego – środowisko. To istotne. Bo Andrzej Pilichowski-Ragno to bywalec, członek artystycznej bohemy. Właściwie mógłby uchodzić za portrecistę swojego pokolenia – tego bywającego w licznych knajpach zagubionych w uliczkach okalających Rynek Główny, jak i w zaułkach Kazimierza. Wśród nich ważnym punktem jest właśnie „Piękny Pies” przy ul. Bożego Ciała 9.

Pilichowski-Ragno w fotografiach utrzymanych w czerni i bieli pokazuje postaci z krakowskiego światka kulturalnego, niejednokrotnie próbując w albumie pokazać je z rekwizytami szepczącymi co nieco o ich twórczości, ambicjach, życiu. Fascynujące są to rebusy, genialne wręcz zdjęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski