Komendant na próbę

Z Andrychowa do Kalwarii

   Poprzedni komendant kalwaryjskiej policji podinsp. Stanisław Plac również pochodził z Andrychowa. W styczniu przeszedł na emeryturę. - To czysty zbieg okoliczności, że akurat to stanowisko po raz drugi obsadzone zostało osobą z Andrychowa - komentuje mł. insp. Jan Kajdas, komendant powiatowy policji.
   Na razie Maryon funkcję w Kalwarii sprawował będzie przez 3-miesięczny okres próbny. Oficjalnie pracę w Kalwarii zacznie od maja. W policji pracuje od 16 lat. Dotychczas był szefem referatu kryminalnego w andrychowskim komisariacie. - Dlaczego został powołany tylko na 3 miesiące? Musi się sprawdzić. To dla niego bez wątpienia spore wyzwanie, bo kalwaryjski komisariat jest bardzo dużą jednostką. Również sam zainteresowany nie wie, czy sobie poradzi, dlatego trzymiesięczny okres próbny będzie najlepszą formą - uzasadnia komendant Kajdas.
   Nowy komendant musi także uzyskać przychylność kalwaryjskiego burmistrza, który wyda w tej sprawie opinię. - Ta opinia będzie dla nas bardzo ważna, bo przecież nowy komendant będzie pracował w tamtym środowisku i w codziennej pracy będzie musiał współpracować z władzami samorządowymi - podkreśla Kajdas.
   Nie ulega jednak wątpliwości, że andrychowski komisariat ma dobrze przygotowaną załogę. Powierzenie obowiązków szefa policji w Kalwarii Zbigniewowi Maryonowi jest tylko jednym z przykładów. W Andrychowie swoją pracę zaczynał obecny komendant wojewódzki policji nadinspektor Andrzej Woźniak.
(GM)