Wniosek w tej sprawie trafił już do rady miasta, ale także do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie. Radni nie byli jednomyślni, większość z nich uznała jednak, że problem śmieciowy, to efekt złej polityki prowadzonej przez gospodarza miasta.
Chodzi o to, że wprowadzając nową ustawę śmieciową urzędnicy nie doszacowali jej kosztów. W efekcie, co miesiąc samorząd musiał dopłacać do wywozu śmieci po 80 tysięcy zł. Przez pół roku miasto straciło 500 tys. zł, które mogło przeznaczyć na inne cele.
Aby wybrnąć z sytuacji, przed ogłoszeniem kolejnego przetargu na wywóz śmieci, pracownicy magistratu wprowadzili kilka zmian, które zmniejszyły problem, jednak nie rozwiązały go całkowicie. Jedną z takich innowacji było dopuszczenie odbioru od mieszkańców odpadów zielonych (np. skoszonej trawy) co dwa tygodnie, a nie co tydzień.
Radni komisji rewizyjnej nie znaleźli jednakże wytłumaczenia dla burmistrza Bochni. – Proszę sobie wyobrazić, że na zakończenie okresu rozliczeniowego miasto będzie do tych śmieci musiało dopłacić 1,5 mln złotych – mówi Wojciech Cholewa z komisji rewizyjnej rady miasta w Bochni.
Głosowanie nad przyjęciem absolutorium zaplanowano na przyszły poniedziałek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?