Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komórki do wymiany

Redakcja
Korespondencja "Dziennika" z USA Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush wyraził zgodę na finansowanie z budżetu federalnego badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z ludzkich embrionów. Jednocześnie podkreślił, że program, który podpisał, obłożony jest wieloma ograniczeniami, które chronią życie płodu. Bush ogłosił swoją decyzję w czwartek późnym wieczorem w telewizyjnym orędziu do narodu - pierwszym do czasu zaprzysiężenia.

Prezydent Bush zgodził się na wykorzystanie embrionów do badań

Prezydent Bush zgodził się na wykorzystanie embrionów do badań

Korespondencja "Dziennika" z USA

 Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush wyraził zgodę na finansowanie z budżetu federalnego badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z ludzkich embrionów. Jednocześnie podkreślił, że program, który podpisał, obłożony jest wieloma ograniczeniami, które chronią życie płodu. Bush ogłosił swoją decyzję w czwartek późnym wieczorem w telewizyjnym orędziu do narodu - pierwszym do czasu zaprzysiężenia.
 Włączając się w dyskusję na temat tego, czy zamrożony embrion jest zaczątkiem życia człowieka, Bush poinformował, że w prywatnym laboratorium udało się wyprodukować ponad 60 genetycznie zróżnicowanych kolonii komórek macierzystych, które mogą się reprodukować w nieskończoność. - W związku z tym - powiedział prezydent - uznałem, że odkrycie to pozwala nam prowadzić dalsze badania bez przekroczenia podstawowej bariery moralnej. Podpisałem zgodę, jednocześnie zabraniając niszczenia ludzkiego embrionu, nawet tego, który ma dopiero szanse na życie (chodzi tu m.in. o sztucznie zapłodnione jajo zanim zostanie wprowadzone do macicy).
 Do badań mogą być przeznaczone tylko embriony wytworzone w trakcie prób sztucznego zapłodnienia, a równocześnie jedynie takie, z których nie może już powstać istota ludzka.
 Nowy program naukowy będzie kontrolowała, powołana przez Busha, Prezydencka Rada ds. Bioetyki, na której czele stanął dr Leon Kass, znany z konserwatywnych poglądów wykładowca etyki medycznej na Uniwesytecie w Chicago.
 Dokument podpisany w czwartek przez prezydenta nie wpływa w żaden sposób na badania prowadzone w laboratoriach finansowanych z prywatnych funduszy.
 Głównym argumentem przeciwników projektu jest fakt, iż pobranie embrionalnych komórek macierzystych oznacza zniszczenie potencjalnego życia płodu. Zwolennicy twierdzą z kolei, iż sukces w badaniach mógłby doprowadzić do uratowania milionów ludzi cierpiących przykład na chorobę Alzheimera, schorzenia serca, uszkodzenia kręgosłupa, chorobę Parkinsona.
 Embrionalne komórki macierzyste nie mają jeszcze wykształconego "charakteru". Oznacza to, iż w warunkach laboratoryjnych naukowcy byliby w stanie "ukształtować je" jako komórki wątroby, serca, komórki nerwowe. Następnym krokiem byłoby zastąpienie chorych lub zniszczonych komórek w organizmie człowieka nowymi, laboratoryjnie wyprodukowanymi komórkami, powstałymi z embrionalnych komórek macierzystych.
 Większość członków amerykańskiego Kongresu z uznaniem przyjęła decyzję Busha, skrytykowali ją tylko konserwatywni republikanie.
 Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich określiła decyzję prezydenta jako "moralnie nie do zaakceptowania". Religijne organizacje protestanckie poparły decyzję Busha podkreślając, że zadbał on o ochronę poczętego życia i otworzył drogę badaniom ratującym życie.
 Z badań opinii publicznej wynika, że 55 procent Amerykanów popiera badania nad embrionalnymi komórkami macierzystymi. Tak wysokie poparcie w tej niezwykle kontrowersyjnej kwestii jest zasługą m.in. wielu znanych osobistości świata kultury i sztuki opowiadających się za takimi badaniami, w tym sparaliżowanego od lat aktora Christophera Reeve’a oraz Michaela Foxa cierpiącego na chorobę Parkinsona.
 ELŻBIETA RINGER

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski