Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komórki władzy

Redakcja
Jednym od niedawna dysponuje wójt Małgorzata Węgrzyn, drugi mają pracownicy wydziału gospodarki komunalnej, którzy często wyjeżdżają w teren. Jak nam powiedział sekretarz gminy, do tej pory koszt funkcjonowania tych telefonów był niewielki. Gmina dopłacała średnio 20 zł do miesięcznego abonamentu, który opiewa na 50 zł, choć jak przyznał, lipcowy rachunek za telefon pani wójt będzie wyższy. W gminie nie ustalono limitu rozmów z telefonów komórkowych.

W powiecie olkuskim

 Posiadanie służbowych telefonów komórkowych przez władze gmin i powiatu jest powszechne. Często zdarza się, że muszą być uchwytni przez całą dobę. Komórka przydaje się przy wyjazdach w teren i za granicę. Choć większość telefonów kupowano w promocji za symboliczną złotówkę, rachunki jakie przychodzi za nie płacić są znaczne. W powiecie olkuskim najmniej, bo tylko dwie służbowe komórki mają przedstawiciele władz w gminie Klucze.
 Urzędnicy z Bolesławia posiadają trzy telefony służbowe. Dwa z nich, na abonament, ma wójt Włodzimierz Smółka i jego zastępca Ewa Muszyńska. Jedną komórkę na kartę używa kierowca. W urzędzie gminy w Trzyciążu są cztery służbowe telefony komórkowe, którymi dysponują: wójt, skarbnik, sekretarz i kierownik referatu budownictwa i gospodarki komunalnej, wyjeżdżający często w teren.

 - Ze służbowych komórek korzystamy dość rzadko. Najczęściej rachunki nie przekraczają abonamentu, czasami urząd dopłaca 20-30 zł, choć nie mamy ustalonego limitu rozmów - przyznaje Roman Żelazny, sekretarz gminy w Trzyciążu. Podobnie nie ma limitów na pięć telefonów komórkowych używanych przez władze Wolbromia. Tam ze służbowych komórek korzystają: burmistrz, jego zastępca, skarbnik, szef OC i straż miejska. - Naszą służbową komórkę zawsze ma przy sobie patrol. Mogę podać jej numer 606470467, pod który można zawsze dzwonić - mówi Marian Hat, komendant Straży Miejskiej w Wolbromiu. Jak powiedziała nam Zofia Śmiłek, sekretarz miasta w Wolbromiu, w tym roku urząd płacił miesięcznie średnio 200 zł za telefon.
 Po cztery telefony komórkowe mają urzędy w Bukownie i Sławkowie. Służbowe komórki posiada każdy z burmistrzów i ich zastępcy oraz po jednej, pracownicy. W Sławkowie miesięczny koszt rachunków za cztery aparaty wynosi 640 złotych. Po około 200 zł wynosi rachunek za telefony burmistrza i zastępców, a 40 zł za komórki, którymi dysponują pracownicy.
 Olkuskie starostwo powiatowe ma pięć służbowych telefonów komórkowych, jeden z nich przeznaczony dla pracownika ochrony budynku jest na kartę. Pozostałymi, na abonament, dysponują starosta i wicestarosta, sekretarz i skarbnik. - Zostały ustalone miesięczne limity rozmów, dla starosty 220 zł, dla pozostałych użytkowników telefonów 200 zł. Różnicę pomiędzy limitem, a kwotą rachunku pokrywamy z własnej kieszeni - mówi sekretarz starostwa Wojciech Pawlikowski, który jak sam przyznał, zazwyczaj mieści się w limicie lub niewiele go przekracza. Jak nam się udało dowiedzieć, najbardziej przekracza limit starosta Janusz Bargieł, który jak twierdzą urzędnicy, dopłaca średnio 150 zł, choć były miesiące, że rachunek za jego telefon przekraczał tysiąc złotych.
 W Urzędzie Miejskim w Olkuszu jest siedem służbowych telefonów komórkowych. Mają je burmistrz: Janusz Dudkiewicz i jego dwaj zastępcy oraz kilku innych pracowników. - Mamy więcej telefonów niż nam jest niezbędne, ale jako urząd nie możemy ich sprzedać. Dlatego często dajemy je pracownikom z Wydziału Ochrony Środowiska, na czas kontroli w terenie - mówi sekretarz miasta w Olkuszu, Andrzej Soczówka. Średnio rachunki miesięczne za każdą z komórek wynoszą 480 złotych.
(SYP, PAZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski