Tomasz Mateusiak

Komornik przejął znany hotel w nielegalny sposób?

Komornik Kazimierz Siara (w środku) chwilę przed wejściem do hotelu Litwor w Zakopanem Fot. Tomasz Mateusiak Komornik Kazimierz Siara (w środku) chwilę przed wejściem do hotelu Litwor w Zakopanem
Tomasz Mateusiak

Krajowa Rada Komornicza bada działania komornika, który latem odzyskał dla Tripu hotel Litwor. Komornik Kazimierz Siara na co dzień pracuje bowiem w Dąbrowie Górniczej. Co robił w górach?

Wraca sprawa wielowątkowej awantury, jaka wybuchła w wakacje wokół 5-gwiazdkowego hotelu Litwor w Zakopanem. Krajowa Rada Komornicza bada, czy komornik Kazimierz Siara nie złamał prawa, odbierając hotel ludziom powiązanym z właścicielem TV Polsat i oddając go poprzedniej właścicielce - Małgorzacie Chechlińskiej.

Siara jest bowiem komornikiem z Dąbrowy Górniczej, więc prawdopodobnie nie miał prawa działać w Zakopanem.

Hotel jako zastaw

Przypomnijmy: w nocy z 29 na 30 lipca ubiegłego roku grupa wynajętych ochroniarzy przejęła położony przy Krupówkach hotel Litwor. Z samego rana wyprosili z obiektu gości i zamknęli budynek. Okazało się, że działają oni w imieniu warszawskiej kancelarii adwokackiej Modrzejewski i Wspólnicy, która kilka miesięcy wcześniej stała się pełnoprawnym właścicielem hotelu. Jak do tego doszło? Otóż dotychczasowy właściciel hotelu - zakopiańska Grupa Trip - wpadł w ogromne długi.

W dalszej części tekstu:

  • sąd nad Chechlińską
  • wątpliwy wybór komonika z Zagłębia

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Mateusiak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.