Artysta zaśpiewał nie tylko swoje największe - dawne i nowe - przeboje, ale zaprezentował się też jako wirtuoz skrzypiec i trąbki. Był również najlepszym konferansjerem swojego koncertu - sypał kawałami, zachęcał do wspólnego śpiewania, ale także... wygłosił „pogadankę” na temat twórczości Bacha.
Jego artyzm a zarazem bezpośredniość sprawiły, że widzowie, wśród których byli przedstawiciele wszystkich pokoleń - bawili się znakomicie. Zbigniew Wodecki nie sprawił zawodu swoim - jak mówił - sąsiadom i deklarował, że nigdy nie wyprowadzi się z tej okolicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?