Koncesja za miliard

Zdaniem operatorów, rząd przeszacował wysokość wpływów za UMTS

 Operatorzy telefonii komórkowej w Polsce szacują, że cena za jedną koncesję na UMTS, czyli telefonię komórkową trzeciej generacji, nie powinna przekraczać miliarda złotych.
 - Szacunki są zdecydowanie za wysokie. Rząd polski wzorował się na wysokości opłat za koncesje w Wielkiej Brytanii, nie biorąc pod uwagę, że np. w Finlandii koncesje są za darmo - powiedział Leszek Kamiński, rzecznik prasowy Polkomtela, operatora sieci Plus GSM.
 Rząd oszacował, że w sumie, z pięciu planowanych koncesji na UMTS, do budżetu powinno wpłynąć 14 mld zł. W Wielkiej Brytanii osiągnięto rekordową sumę 38 mld euro (około 150 mld zł). W żadnym innym kraju nie udało się dotąd uzyskać tak wysokich przychodów z licencji UMTS.
 Kamiński za "rozsądną" uznał cenę 100-150 mln euro, czyli 400-600 mln zł za koncesję. Wówczas wpływ ze wszystkich koncesji wyniósłby od 2 do 3 mld zł.
 - Cena 400 mln złotych za licencję jest możliwa do zaakceptowania - powiedział Bogusław Kułakowski, dyrektor Polskiej Telefonii Cyfrowej sp. z o.o. (PTC), operatora sieci telefonii komórkowej Era GSM. Również jego zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia dla "tak optymistycznych prognoz rządowych" odnośnie możliwych do uzyskania wpływów z licencji.
 Z kolei Marek Józefiak, dyrektor Generalny PTK Centertel, uważa, że jedna koncesja powinna kosztować nie więcej niż 200-300 mln USD, czyli od około 800 mln do około 1,2 mld zł. Według niego, także za duża jest przewidywana liczba koncesji. - Na tym rynku nie ma miejsca dla pięciu operatorów UMTS - powiedział.
 Wszyscy operatorzy są obecnie na etapie analizowania swojego udziału w przetargu na UMTS i sposobu pozyskania środków na koncesje.
 Wcześniej Tomasz Szyszko, minister łączności, zapewniał, że preferencyjnie będzie traktował krajowych operatorów GSM: ERA i Plus. Natomiast TP SA, która posiada 66 proc. udziałów w Centertelu, decyzją rządu, ma już zagwarantowane przyznanie licencji.
 Analitycy uważają, że choć opłata 14 mld zł za koncesję UMTS nie należy do najniższych, to w porównaniu z innymi krajami należy ją oceniać jako umiarkowaną, a budżet nie powinien mieć kłopotów z uzyskaniem zaplanowanych wpływów. Podkreślają jednak, że wysokie opłaty koncesyjne mogą ograniczyć rozwój nowego systemu, a koszty koncesji zostaną przeniesione na abonentów.

(PAP)

 Suma oferowana za licencje najnowszego systemu telefonii komórkowej UMTS (Universal Mobile Telecommunications System) w Niemczech po 119 rundach licytacji przekroczyła wczoraj 24 mld USD. Siedem konsorcjów, które już dziesiąty dzień biorą udział w aukcji na UMTS w Niemczech, oferuje teraz za nie 24 mld USD. Niemiecki rząd przewidział w budżecie wpływy z aukcji na poziomie 9,3 mld USD (20 mld DEM). Analitycy uważają, że sumy, jakie obecnie oferuje się za licencje na UMTS w Niemczech (na poziomie 24 mld USD), są, jak na niemieckie warunki, naprawdę wysokie.