Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kongres (nie)zgody na prawicy?

Michał Wróblewski
Polityka. Przed Kongresem Jedności Prawicy pojawiają się zawirowania, choć Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro zapewniają, że ich osobiste ambicje i indywidualne cele nie przesłonią celu, jakim jest zjednoczenie prawicy.

– Nie mam ambicji personalnych, mam ambicje programowe – mówił w czwartek w radiowej „Trójce” lider Polski Razem Jarosław Gowin. – Wycofam się na drugi, trzeci, a nawet czwarty plan, jeśli chodzi o dobro Polski – przekonuje z kolei szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

Obaj liderzy zapewniają, że ich osobiste ambicje i indywidualne cele nie przesłonią tego, do czego mają dążyć wszystkie najważniejsze siły na polskiej prawicy – do zawarcia porozumienia i w konsekwencji – zjednoczenia. Nie ma to być jednak zjednoczenie formalne, polegające na wchłonięciu mniejszych ugrupowań przez zajmujące dziś rolę hegemona na prawicy Prawo i Sprawiedliwość.

Polska Razem i Solidarna Polska miałyby zasilić wspólne listy do parlamentu w wyborach w 2015 roku, utworzone razem z PiS. Preludium do takiej współpracy ma być kongres środowisk prawicowych, który pod protekcją partii Jarosława Kaczyńskiego odbędzie się w sobotę w Warszawie.

Rzecznik PiS Adam Hofman zapewnia, że Kongres Jedności Prawicy – mimo pojawiających się od czasu do czasu wątpliwości co do zasadności jego organizowania w najbliższy weekend – odbędzie się na pewno. Nawet gdy do tego czasu nie uściśli się w sposób formalny (czytaj: na piśmie) charakter współpracy z ugrupowaniami Gowina i Ziob­ry. – Doprecyzowanie współpracy będzie miało miejsce najpewniej po wakacjach – mówił niedawno rzecznik PiS. I podkreślał, że do wyborów samorządo- wych i parlamentarnych jest czas na zabawę w aptekarskie szczegóły.

Taki scenariusz jednak nie jest w smak ziobrystom. Lider Solidarnej Polski przyznał ostatnio, że najpierw liczy na pisemną umowę, a dopiero później na porozumienie. Taki dokument jednak nie powstał. I zapewne dlatego, jak się dowiadujemy, Zbigniew Ziobro na sobotnim kongresie się nie pojawi, choć dostał zaproszenie od Jarosława Kaczyńskiego.

Politycy PiS mówią nieoficjalnie, że swoją obecność potwierdził za to Jarosław Gowin. Działacze związani z Polską Razem zaznaczają, że jeśli w najbliższym czasie do porozumienia nie dojdzie, to do rozmów przystąpią ponownie za rok – po wyborach prezydenckich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski